To nie miało tak być – "Jesteś idiotą!"
Rozpaczała bardzo długo, za nic nie mogąc się opanować. Ból dolnych okolic, do tego pieczenie pociętych pleców, które Sandra podrażniła jeszcze bardziej, siłą ...
Rozpaczała bardzo długo, za nic nie mogąc się opanować. Ból dolnych okolic, do tego pieczenie pociętych pleców, które Sandra podrażniła jeszcze bardziej, siłą ...
Natalia Jedziemy dłuższą chwilę w kompletnej ciszy. – Powiesz mi, co się stało? Ignoruję pytanie Hani. – Natalia! Co mu powiedziałaś? – Nie chcę o tym rozmawiać ...
Szymon Siedzę przy stole i jem frytki. Już nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz miałem je w ustach – coś cudownego. Zrezygnowałem z nich w momencie, gdy postanowiłem ...
Paulina zaczęła szybko klikać w klawiaturę. Prowadziła szkolny blog od dwóch lat. Zamieszczała tam wszystkie pikantniejsze ploteczki. Zasada była tylko jedna - wzbudzenie ...
Zapraszam na epizod drugi, tym razem wypełniony seksami po samiutkie brzegi :D *** ROZDZIAŁ 2/6 * Przeciągnąłem się kilka razy i ponapinałem to oraz owo, mając nadzieję ...
Jest cisza. Do mojej głowy nie dociera nic oprócz niej. Potem pojawia się światło, a wraz z nim przeszywający ból. A więc jednak nie spędzam tego poranku samotnie. Mój ...
Powiał lekki wiatr, który poruszał delikatnie liśćmi drzew, które tonęły w świetle ulicznych latarni. W nocy czułam ulgę, że mniej wyraziście widać, moje ...
– Kim jest Willy? – zapytał Kris, delikatnie zdejmując z dziewczyny szlafrok. Od razu skrzywił twarz, siniaki i pocięte plecy prezentowały się coraz gorzej. Opanował go ...
gdybyś zerwał ze mnie smutek z wiatrem zaniósł na liliowe polany gdzie wrzosy martwe z rosy krwi zakwitają w ciemnościach budzą demony zamierzchłych czasów zimno mamo ...
Natychmiast chwycił ją za ramiona i posadził prosto w fotelu. Miko zerwał się z miejsca i wystawiwszy łeb między siedzeniami, usilnie próbował dostać się do dziewczyny ...
W kuchni rozlegały się odgłosy krzątaniny, brzęk sztućców, otwieranych szafek. Zostawił mnie sam na sam z nią, jakby nie zdawał sobie sprawy, jak wielki dystans jest ...
DAVID Była inna. Była niewinna. Była również nie osiągalna. Dzieliły nas dwa różne światy, które nie mogły ze sobą w żaden sposób kolidować. Nie interesował mnie ...
Słońce nadal mocno grzało, a odkryty basen kusił coraz bardziej. Przebraliśmy się w odpowiednie stroje, ciesząc się jakby ubyło nam lat. Tymon spojrzał na mnie, gdy ...
– Co robimy, masz jeszcze chęć na piwo? – zapytał Maks. – A bo ja wiem? Może i mam, ale lipa ogromna. Nie wiem, kiedy ci odstawię, jestem pusta jak bęben – odparła ...
Półtora roku później Szymon Czuję mocne szarpnięcie za kołdrę. – Tara – syczę. – Daj mi jeszcze pięć minut! Nie otwieram oczu, bo mam nadzieję, że da się ...