Przygodowe - str 2

  • Rocznica wypadku i jakby 1 rok życia

    W czwartek tj.20-10-2022 obudził mnie dzwonek telefonu. -Cześć Kubuś co tak dzwonisz z samego rana? Stało się coś? -Cześć kochanie chciałem cię usłyszeć i dziś jest ...

  • Tylko za Tobą cz.50 koniec

    Najgorszy był wieczór tego samego dnia. Spędziłem go wtedy prawie do północy na posterunku policji. Udzielałem szczegółowych wyjaśnień dotyczących całej sprawy ...

  • Upadły Anioł - Rozdział 30 (ostatni)

    Przeniosłem się do jednego z europejskich miast, które nigdy nie śpi. Powoli wyszedłem z bocznej uliczki, mrużąc oczy od południowego słońca. Przede mną auta kłębiły ...

  • Podróż Bla bla car'em

    Ranek jak zwykle okazał się dla mnie zaskoczeniem, nie byłem rannym ptaszkiem, więc budzik jak zwykle, zadzwonił zdecydowanie zbyt wcześnie i zdecydowanie za głośno ...

  • Co w Lolowie piszczy cz. 13

    Część stricte głupia (jak na trzynastkę przystało), ale to nic. Czasem trzeba się powygłupiać... dla zdrowotności :D Iguś, nadal chcesz mleka? :lol2: – Posadź ...

  • Odmieniec - Początek przygody - cz1

    Pukanie do drzwi wyrwało mnie ze snu. Spoglądam za okno. Sądząc po pozycji księżyca, noc chyli się ku końcowi. Mając na uwadze słowa starca, nie ruszam się z pokoju ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 37

    Śniłem, że byłem ptakiem, szybowałem po nieboskłonie, czułem promienie słońca delikatnie grzejące moje ciało. Tam w dole majaczyły drobne, niewidoczne plamki ...

  • Red Dead Redemption One Shot

    Arthur ciągle był poszukiwanym człowiekiem, mimo że gang Dutcha rozpadł się lata temu. Doszły go słuchy, że John się ustatkował i kupił stare ranczo w pobliżu ...

  • Hipek i Stefek cz. 5

    - Hipolit? To ty tak płakałeś? – zapytała Ania. Chłopak w ogóle nie zwrócił na nią uwagi. Jakby jej nie widział. Weszła po schodach. - Hipolit! Młodzieniec drgnął ...

  • Popiół IV

    Rano obudziło nas głośne pukanie do drzwi. Osoba po drugiej stronie zdawała się być bardzo zniecierpliwiona. Anna tylko przekręciła się na drugą stronę i wymamrotała ...

  • Zmierzch Ostrza – Rozdział 28

    Ponownie Thomas znalazł się w swym tymczasowym pokoju. Tym razem za obszernymi oknami nie szalała burza wraz z deszczem, a wicher, zamiast pędzić poprzez okazałe tereny ...