Wszystko co zechcesz 32
Rozdział 32 -Zwariowałeś prawda? Iam, piękna jest Twoja siostra, ale ja jestem przeciętna- mówię mimo, że słowa chłopaka bardzo mi schlebiają. -Mam oczy Amy, widzę ...
Rozdział 32 -Zwariowałeś prawda? Iam, piękna jest Twoja siostra, ale ja jestem przeciętna- mówię mimo, że słowa chłopaka bardzo mi schlebiają. -Mam oczy Amy, widzę ...
- Sama byłaś ? co ty zrobiłaś, gdzie?- Byłam z kolegą na lodowisku i ktoś wpadł na mnie i upadłam, spokojnie zajął się mną tak jak potr
Wszystko zaczęło się niewinnie. Kacper zwyczajny chłopiec i uczeń szóstej klasy rozpoczął kolejny dzień nauki. Tragiczne wydarzenia sprzed lat zostały już dawno ...
Rok 2003, lato tym razem w mieście. Cała rodzina przeprowadziła się tutaj, bo ojcu udało się sprzedać ziemię po bardzo dobrej cenie. Zadecydował także inny czynnik ...
Pewnego dnia zaczęłam się szykować do nowej szkoły (Liceum) na rozpoczęcie roku szkolnego. Najpierw zaczęłam od pakowania do torby potrzebne mi rzeczy, takie jak ...
1#. Zacznijmy od nowa. Godzina 7;00, a ja nadal leżę w łóżku. Szlak by to trafił! Nic tak nienawidzę jak wczesnego wstawania, robi mi się niedobrze na samą myśl co mnie ...
Wow, Patryk był dla mnie taki uroczy, chciał się bić z tym idiotą O MNIE, może to głupie ale zaczęło mi to imponować. Na lodowisku zajął się mną w szkole również ...
Nowy rok szkolny, 2 klasa liceum- Victoria poddenerwowana zmierzała w stronę szkoły. "Zaraz go zobaczę, ciekawe jak się ze mną przywita..." - nie mogła przestać ...
Rozdział 7 -Ej no racja!- zaćwierkała moja przyjaciółka. Nauczycielka chodziła po klasie i rozdawała karty, okazały się grube. -O widzę, że jesteś nowy, zatem ...
Dwudziesty pierwszy dzień października zdawał się zaliczać do tych beznadziejnych. Miałem w swoim życiu wiele takich, których nie wspominam najlepiej. Co prawda zawsze ...
Rozdział 30 Mieliśmy niezły ubaw, kiedy pakowaliśmy wszystkie zakupy do taksówki, na szczęście kierowca okazał się niezwykle miły i z uśmiechem pomógł nam wszystko ...
Kolejny tydzień zaczął się niemal identycznie jak poprzednie, tzn. śniadanie przyniesione przez mamę, przeglądanie komiksów(znowu te same), wyglądał przez okno szukając ...
W łazience, bawiłam się chwilę z Jamesem, potem położyłam go do łóżeczka i poszedł grzecznie spać. Podczas gdy zamykałam drzwi od pokoju, mój telefon przypomniał o ...
- Meg! Wstawaj na śniadanie! - Nie. Nie jem śniadania. - Jak to nie? - Nie chcę. Wieczorem zjadłam dużo i starczy mi. - Nie wygaduj głupot! Kupiłam specjalnie twoje ...