Miłość jednak istnieje #3
Postanowiłam zapomnieć o wiadomości od Marcina. Napisałam do Mateusza i umówiliśmy się na 15:30 więc miałam siedem godzin. Właśnie miałam zacząć robić śniadanie ...
Postanowiłam zapomnieć o wiadomości od Marcina. Napisałam do Mateusza i umówiliśmy się na 15:30 więc miałam siedem godzin. Właśnie miałam zacząć robić śniadanie ...
Federico cz.21 W trakcie jazdy byłem bardziej przybity niż kiedykolwiek. Cały czas tępo wpatrywałem się w krajobraz który znajdował się za szybą samochodu. Amelka jak ...
Każda dziewczyna chce pięknie wyglądać, nawet jeśli nie ma dla kogo. Alex miała tego świadomość. Szybko wzięła krótki prysznic, wytarła pospiesznie ciało i zaczęła ...
02-01-2025 Rano pojechaliśmy do mnie i zaraz po wejściu rozebraliśmy się do naga i poszliśmy pod prysznic. Po prysznicu zostaliśmy nago aż do trzeciego rano kiedy miałem ...
Niedawno minął rok od pierwsze pocałunku Eleny i Bartka. Dziś są szczęśliwą parą, można by nawet rzec, że idealną. Wspólne trasy, zloty i noce. Elena zasypiając w ...
Następnego dnia obudziły mnie piski kobiet. Otworzyłam oczy i zobaczyłam pielęgniarki biegnące korytarzem. Byłam ciekawa co się takiego dzieje, a skoro i tak nie mam nic ...
*Skyler* Czuję jakby działo się coś złego.. nikt ostatnio do mnie nie przychodzi.. Ktoś puka.. tak bardzo chciałaby aby była do Majka.. ona jedyna mnie rozumie.. na ...
Kochani, z całego serca wam dziękuję za ten czas, który minął mi w mgnieniu oka. Równo rok temu opublikowałam tutaj pierwszą część opowiadania. Minęło 365 dni, a ...
Nie uwierzycie, ale następnego ranka wciąż myślałam, że to co wczoraj się wydarzyło to tylko sen i pryśnie jak kolejna bańka w moim życiu. Gdy jednak obudziłam się u ...
Wczoraj wieczorem, kiedy wróciła Mia poinformowałam ją o wszystkim, a teraz jechałyśmy razem do galerii handlowej. Musiałam kupić kilka rzeczy na ten wyjazd. Po powrocie ...
W Drodze Na Koncert. - Gabs, ty i mój brat? - zapytał mnie Joe. - Tak, chyba tak, Joe - powiedziałam z uśmiechem. Potem spojrzałam na Ashley która nie mówiła zbyt wiele ...
~Rosalie - Rose zaraz spóźnisz się do szkoły! - wołał James z dołu. - Już schodzę! i nie drzyj tej swojej głupiej japy. - odkrzyknęłam. Zabrałam swoją torbę z ...
- Cholera jasna! Szlag by to trafił – klęłam na czym świat stoi. Nikt ze współpracowników nie wiedział o co chodzi, ale wszyscy woleli schodzić mi z drogi. Na ...
Przez chwilę leżeliśmy w ciszy. Wydawało mi się nawet, że na chwilę oboje wstrzymaliśmy oddech. On, bał się chyba powiedzieć mi coś o sobie, a ja, bałam się tego, co ...