,, Liścik"
, , Liścik” Na wysokim niebie, Piszę list do Ciebie, Może mnie zobaczysz, Z nieba gdzieś wyhaczysz. Bardzo Ciebie lubię, W sercu nie zagubię, Głęboko się skryłeś ...
, , Liścik” Na wysokim niebie, Piszę list do Ciebie, Może mnie zobaczysz, Z nieba gdzieś wyhaczysz. Bardzo Ciebie lubię, W sercu nie zagubię, Głęboko się skryłeś ...
, , Zauroczenie” Czasem nie potrzeba wielu słów, Aby wyznać komuś uczucie. Nieraz wystarczy spojrzenie, By mimiką twarzy powiedzieć wszystko. Do urody nie potrzeba wiele ...
Leżałam na stole. Rozkoszowałam się wpadającym przez okno słońcem. Byłam bezpieczna, wiedziałam to. Nagle poczułam wbijające się z całym impetem sztylety. Dziurawiły ...
,, Nieskończenie” Wiosna jest podła, bo z nią widzę ciebie Jak młode ptaki latają po niebie Jak wiją gniazdka wysoko na drzewie Lubiłam marzyć, tak przy ich śpiewie ...
-Wyciągnęliście coś z niej?-spytał mężczyzna w granatowym garniturze, stojąc tyłem do swojego rozmówcy i patrząc przez okno na krople deszczu. -Wciąż ...
,, Nie dostrzegasz” Miasto marzeń budzi się do życia, Kot uskokiem przemierza kantory, Miłość serca jest zawsze wielka, Lecz nie chowa urazy na dłużej. Gwiazd pomruki ...
Gdy przyjdzie po mnie Czarna pani z złotą kosą i w koronie. Zapytam tylko Czy to już? Zapytam jeszcze o drogę i czy obejrzeć się mogę. Zobaczę czarne podwórka Konia na ...
Od kilku dni nie wychodziłam z domu, BA! nawet z pokoju. Dokładnie to od trzech dni. Przez ten cały czas praktycznie ciągle myślałam nad tym dziwnie wyrwanym z mojej nudnej ...
Śpiewanie daje mi spełnienie. Fałszuje okropnie, ale kiedy śpiewam mam to gdzieś. tańczą na pomoście śpiewając piosenki, jedna w zielonej flanelowej koszuli i szortach a ...
Roy nie śpieszył się jakoś szczególnie, uznał, że zawsze znajdzie się czas na papierosa czy dwa, a biorąc pod uwagę panującą godzinę policyjną, raczej nie musiał ...
Deszcz bębnił głośno w szyby, wiatr tańczył z drzewami, lecz wewnątrz ciepłego trudno było czuć taką pogodę. W kamiennym kominku strzelał ogień, a z gramofonu ...
Rozszumiały się wierzby przy drodze. wiatr je smagał okrutnie, sromotnie. Rozpłakała się dziewczyna samotnie i podniosła swe oczy błyszczące, nad mym nieszczęsny losem ...
,, Wyrwany z kontekstu” Jest mi źle. Czy niczego nie rozumiesz, że sam paprzesz swoje życie? A przy okazji moje? Po co tyle obiecujesz, a potem migasz się od ...
Trzynaście. Liczba moich lęków. Każdy z nich wręczyło mi życie. Pozbawiło mnie odwagi, nadziei. Bałam się życia. Bardzo bałam. A moja egzystencja? Dzień za dniem ...
Myśli się plączą po mojej głowie, Jestem dziś wściekły, nikt mi nie powie, Każdy, kto widzi mnie dzisiaj drży, Deszcz zauważając, tylko mży. Jestem wielki, gdzieś na ...