,, Krótkie”
Życie takie krótkie, a złości tak wiele
Każdego dnia kogoś odchodzą przyjaciele
W smutku i rozpaczy żegnani przez bliskich
Pełne łez wylanych są wtedy oczy wszystkich.
Przez ten czas okrutny, bo żalem jest wylany
Doceniamy życie, potem zapominamy
Po stypie do domu, wracamy do codzienności
I już nie myślimy o swej teraźniejszości.
A życie jak piasek przez palce przelatuje
Każdego dnia nas mniej, tchnienie ulatuje
I nikt nie zauważa, że zmarszczka pod nosem
Sugeruje starość, nie uciekniesz przed losem.
Ludzie wciąż się boją rozmawiać o starości
Wolą rzeczy miłe, najlepiej o miłości
Myślą, że to słowo raz wypowiedziane
Ściągnie na nich klątwę, jest zaczarowane.
To jakaś bujda, nic bardziej mylnego
Choćbyś nic nie mówił, nie unikniesz tego
Bo już na starcie, gdy na świat przychodzisz
Wiesz, że będziesz żył, a potem odchodzisz. 26.05.2018
2 komentarze
AuRoRa
Takie prawdziwe, że aż strach, ale czas nie stoi w miejscu, łapka
Ewelina31
@AuRoRa Dzięki
AnonimS
Krótkie jak życie. Pozdrawiam
Obca
@AnonimS dziękuję za komentarz