Horrory - str 15

  • Pobawmy się. Część III

    Ślad Kate i Samuel znaleźli się w miejscu śmierci Jack’a. Mieli ze sobą latarki, którymi oświetlali sobie drogę. Oboje podeszli do wody, która o tej porze była ...

  • Nigdy więcej! - 7/7

    Otworzyłam oczy. Jasne światło padające na źrenice przez dłuższy czas uniemożliwiało mi rozpoznanie miejsca, w którym się znajdowałam. Leżałam na czymś miękkim i ...

  • Byłam opętana

    Moje opętanie zbiegło się z schizofrenią. Zaczęło się od schizy, że ktoś chce mnie zabić. Kto? Schizofrenik czasem nie zna przesłanek swoich urojeń lub ich nie ...

  • Osaczona

    Zimna jesienna noc, opatuliła małe miasteczko Kelmond. Brudne drzewa, pochylały swe gałęzie nad domami, dodając im nuty upiorności. Wśród gęstej ciemności ulic ...

  • Przemoc ekonomiczna 10.

    Mieszkanie z tyranem powoduję, że człowiek się zmienia na gorsze. Dnia 11.02.2023 postanowiłam wstać rano (5:50) i pojechać z moim ojcem na zakupy (bo sam mi nie weźmie ...

  • Przychodzą po zmroku

    Od kilkudziesięciu minut stałem w niekończącej się kolejce. W koszyku kilka drobnostek pokroju sucharów. Co chwila spoglądałem na zegarek, aby potem spojrzeć wprost ...

  • Psychopatyczna idelaność cz. 6

    Cz. 6 Po czym poszła zaraz za nim. Całe rozdygotane weszłyśmy do wskazanego pokoju i zamknęłyśmy się na klucz, tak jak kazała. Wymacałam włącznik światła zaraz po ...

  • W głąb kajdanów - Część 3

    – Wykorzystałeś mnie... – rzekłam cicho, ukrywając twarz w dłoniach. – Wykorzystałem? Nieee. Ja tylko podziwiałem piękno zamknięte w klatce – odparł pewnie ...

  • Nie otwieraj okna

    Każda noc była taka sama. Gdy tylko kładłem się spać czułem, że ktoś obserwuje mnie za oknem. Nigdy jednak nie odważyłem się do niego podejść i to sprawdzić ...

  • Bagna Symoru

    RETRO HORROR, ZAINSPIROWANY OPOWIADANIAMI H.P. LOVECRAFTA. FORMA BEZDIALOGOWA, TYPOWY OPIS. Okolice Inverness To jest Szkocja, a w jej sercu leży wyspa Skye. Tu każdy krok ...

  • Bezdech # 2

    Przysypiał. Siedział z szeroko rozstawionymi nogami, pochylony w przód. Jego ręce podparte łokciami o nogi podtrzymywały głowę, której niemal nie było widać pod ...

  • Umysłowa Pułapka #Prolog

    Usłyszałam płacz. Głośny, ciepły, lecz przejmujący płacz. Roznosił się po całym budynku i odbijał się od zimnych ścian. Był czymś zupełnie nowym, innym – ...