Horrory - str 12

  • Bezdech # 3

    Siedział w kawiarni, naprzeciwko jej klatki schodowej. Zamówił czarną kawę, bez dodatku cukru. Siedział przy stoliku mając widok na budynek naprzeciwko. Obserwował ją jak ...

  • Niepozorna

    Ocknąłem się na przystanku autobusowym. Wiał zimny porywisty wiatr, co w połączeniu z ulewnym deszczem dawało iście późnojesienną pogodę. Nie miałem siły wstać ...

  • Krocząc w mroku

    Wysokie latarnie oświetlały wąską ścieżkę, biegnącą pośród budynków. Szerokie kubły na śmieci zajmowały sporą część przejścia, przez co chłopak, mimo swej ...

  • Senna aleja

    Szeroka, długa aleja w parku. Szedłem nią powoli, w zadumie jednocześnie rozglądając się wokoło. Po obu stronach stały szeregi nowiutkich ławek, na których sporadycznie ...

  • Uważaj o czym marzysz

    Każdy uczeń marzy o wakacjach na plaży w ciepłym słońcu.Wszyscy codziennie muszą przedzierać się do szkoły przy minusowych temperaturach. Podczas gdy całe rodzinne ...

  • Hotel... rozdział 2

    Po obiedzie Jessy pozmywała i położyła się obok Jacka, aby odpocząć po pysznym obiedzie. Rozmawiali o tym jak to będzie jak wyjadą, gdy zostawią całe swoje doczesne ...

  • Wadliwy sprzęt cz.3

    Stałem przed pizzerią pogoda nie dopisywała było zimno a na niebie pojawiły sie ciemne, burzyste chmury z których odrazu zaczeło padać, szybko wszedłem do budynku i ...

  • Inwazja zombie cz. 3- Nowi niechciani goście

    Ksawery bez broni więc dostał mój Blaser, a ja wziąłem P99. Podchodzimy do drzwi, które ledwo się trzymały. Raptem bum i wyważyli drzwi, byli to włamywacze. -Spierdalać ...

  • Krótki horrorek

    Zakrwawiony i związany siedziałem w pustym aucie. Było tak zimno, że traciłem czucie w dłoniach. Przenikliwy ziąb przyprawiał mnie o dodatkowy ból. Nie dość, że byłem ...

  • Demon...

    Padał deszcz. Błękitne, niewinne niebo przysłoniły ciemne chmury skłaniające do myślenia o najciemniejszych aspektach istnienia. Ona siedziała przemoknięta przed ich ...

  • HIPNOZA #5 NOC PIĄTA

    Chłopak wszedł do jasnego pomieszczenia przypominającego gabinet lekarski. Nie był to jednak gabinet, a jego umysł. Umysł, w którym skrywanych było wiele tajemnic ...