Horrory - str 11

  • Wyspa Mgieł

    Na dworze lało jak z cebra, głuche uderzenia piorunów odzywały się raz za razem, a ja siedziałem z dziewczyną u jej dziadków i nudziłem się niczym mops. Wybraliśmy się ...

  • STAJNIA

    Dwudziesty ósmy grudnia, noc była mroźna i wietrzna. Darren szedł nieoświetloną drogą niewielkiej wsi, mijając opuszczone domostwa. Jedynym źródłem światła był ...

  • Inwazja zombie cz. 1- Początek

    Gdy rano wstałem nie zjadłem śniadania gdyż spóźniłbym się do pracy. -Dopiero urlop i już się spóźnić? kurde -pomyślałem. Szybko wsiadłem do samochodu i pędziłem ...

  • Scenka cz.1

    Scenka cz.1 "Gdzie Diabeł całuje do snu". Mam na imię Napoleon. Tak,wiem, że głupio. Mój ojciec jest fanatykiem historii. Miał na punkcie Bonapartego większego ...

  • Teen Wolf - prolog

    Hej, witajcie! To moje pierwsze opowiadanie więc proszę o wyrozumiałość. Scott był normalnym nastolatkiem z astmą, do momentu gdy on i jego najlepszy przyjaciel Stiles ...

  • Le Castle

    19 sierpnia 1843 Za oknem świeci słońce i jest przyjemnie ciepło. Byłem raz czy dwa na dziedzińcu więc wiem. Zamek jest chłodny, mimo że od lipca temperatura wynosi ...

  • Stare złomowisko

    Był wczesny ranek. Szedłem na złomowisko do mojego kumpla, który tam pracował jako strażnik. Za kilkanaście minut kończył zmianę i mieliśmy zamiar iść na piwo do ...

  • KOBIETA Z WÓZKIEM

    – Nieeee! – krzyknął. Benjamin obudził się spocony, koszmary dręczyły go już kolejną noc z rzędu. Mężczyzna usiadł na łóżku, włączył małą lampkę i ...

  • Zgniłe owoce

    -Obiad! - Zawołała mama tak by cały dom rodziny Mikkelsenów usłyszał. Echo tego okrzyku niosło się aż do pokoju małego Meeka, który właśnie zmachany wrócił z ...

  • Dwa trupy plus jeden

    Stałem na malutkiej stacji kolejowej, wpatrując się w migające z oddali światła nadjeżdżającej lokomotywy. Było zimno i mokro. Porywisty wiatr szumiał między drzewami ...

  • Niepozorna

    Ocknąłem się na przystanku autobusowym. Wiał zimny porywisty wiatr, co w połączeniu z ulewnym deszczem dawało iście późnojesienną pogodę. Nie miałem siły wstać ...