Stalker? (24) | Koniec

Nie wiedziałam, że to wszystko tak szybko się potoczy i tak szybko dojdzie do rozwiązania całej zagadki. Jest już wieczór, rano zrealizowaliśmy nasz plan. Złapali Amelkę, ale to nie ona jest Stalkerem... Okazało się, że to miał być żart... Jakoś im się nie udał. Osoby, które brały w tym udział oczywiście znałam... Jagoda, jak podejrzewałam, Amelka także, kolega Christiana, którego kiedyś poznałam (skąd oni go znają?!), Roksana... I mój sąsiad... Tia, chodzi ze mną do klasy. Nie wiedziałam, że to tak się skończy... Czy oni zgłupieli?! Przecież to było okropne! Cały czas chodziłam przestraszona. To nie było śmieszne. Michał i Maks jeszcze nie wiedzą, za chwilę do nich napiszę. Kto by myślał, że to wszystko tak się potoczy? Policja powiedziała, że każda z osób dostała karę pieniężną. Skąd oni wzięli pomysł na taki żart? Chyba naprawdę musieli się nudzić.  

Do: Maks, Michał  
Znaleźli Stalkera... A raczej Stalkerów. Wpadnijcie do mnie.  

Tak, wprowadzamy się z powrotem do domu. Gdyby się zastanawiać, to trochę dziwne, że to był tylko żart, skoro u nas w domu byli ci ludzie... Był to taki zbieg okoliczności, że po prostu ktoś chciał nas okraść, ale nie spodziewali się, że ktoś jeszcze przyjdzie do domu. Dobrze, że to tak się skończyło i nic nie ukradli. Usłyszałam dzwonek do drzwi. Otworzyłam chłopakom i zaprosiłam ich do środka. Potem opowiedziałam im to, co powiedzieli nam na policji. Oni, tak samo jak ja byli w szoku. No bo, kto by się spodziewał, że tu chodziło o jakiś żart?! Nie rozumiem toku myślenia niektórych ludzi.  

*Tydzień później*  
Dziś jest początek nowego roku szkolnego. Osoby, które wymyśliły tego całego Stalkera przeprosiły mnie, Michała i Maksa. Wybaczyliby im... Zawsze sobie powtarzam, że każdy zasługuje na drugą szansę. Ciekawa jestem, co przyniesie ten rok. Może będziemy mieli nowych w klasie? Byłoby ciekawie... Zapomniałabym. Jestem z Michałem. To chyba najlepsze, co mogło mi się przytrafić. A do tego, mam najlepszego przyjaciela pod słońcem.  

~~~~~~~~~~~~  
To koniec. Nie miałam pomysłu, postanowiłam skończyć opowieść szybciej. Mam nadzieję, że w miarę wam się spodobał. Piszcie w komentarzu, jakie opowiadania chcielibyście u mnie zobaczyć!