Bractwo-Rozdział 4
– Ryszardzie możesz mi łaskawie powiedzieć, kto wymyślił podróż aż tutaj? – Niech pomyśle, chyba Rudolf. – No, ale dotarliśmy tutaj, czyż nie? – odparł ugodowo ...
– Ryszardzie możesz mi łaskawie powiedzieć, kto wymyślił podróż aż tutaj? – Niech pomyśle, chyba Rudolf. – No, ale dotarliśmy tutaj, czyż nie? – odparł ugodowo ...
Chwycił Emily pewniej i wyszedł z domu. Wpakował ją z atencją do samochodu i ruszył do szpitala, po drodze mijając jadącą w przeciwnym kierunku karetkę. Pół godziny ...
Zniknęli... Znaczy nowi, oni po prostu zniknęli. Nie ma ich. Shay też gdzieś zniknął. Zaczęłam szkolić moich żołnierzy, zbudowałam schron dla kobiet z dziećmi ...
Dom's POV Nie pamiętam o której poszedłem spać ale napewno było późno. Obudziłem się kiedy Louis robił śniadanie w kuchni. - Ciekawe czy mnie zauważył ...
Marta przez dłuższy czas wpatrywała się w drzwi pokoju, za którymi zniknął Dawid. - Co ja ci takiego zrobiłam? - zapytała beznadziejnie. Z jej oczu spływały łzy ...
Umówiłam się z koleżanką że pójdę z nią na zakupy, było ciepło więc ubrałam sukienkę z odkrytymi plecami na nogi sandałki (bieliznę sobie darowałam) Spotkałyśmy ...
A co powiecie na nowe opowiadanie z Buckym w roli głównej? Tym razem osadzone w rzeczywistości wykreowanej przed MCU?:) Zapraszam wobec tego do czytania. Zanim jednak ...
Na podstawie Star Wars, wiele postaci i innych rzeczy zaczerpnięte z tej sagi. Jest to moja swobodna opowieść oparta na tym, co stworzył G. Lucas. Wszelkich fanów uprzedzam ...
Czas w celi płynął inaczej, niż na zewnątrz, dłużąc się nieustannie. Damian jednak był zadowolony ze swojej aktualnej sytuacji, wreszcie mógł się uspokoić i ...
Wezwana przez ochronę policja ledwo oderwała Andrzeja od nożownika. Trzymany przez trzech funkcjonariuszy próbował się wyrwać rzucając, co chwila obelgami w krwawiącego ...
Cruisin... Wioze sie pomału... Jeździliśmy po Lublinie, właściwie bez celu. Słuchaliśmy muzyki, ja dopalałem szluga wywołując tym niesmak na twarzy Festera. On też ...
– Jednak przyszedłeś. – Nie wypadało nie przyjść skoro moja drużyna wygrała. – Sam? – Tak. – Definitywny koniec? – Nie wiem. Prosiła abym jej nie szukał ...
– Wczoraj odgryzła Murphy'emu połowę ucha, a dziś mnie zaatakowała. Tak, proszę pana. Naprawdę myślę, że dzięki temu wszystko byłoby tu spokojniejsze. Zrobię ...
Zanim wkroczyli do swej nowej posiadłości, zakupili nowe ubrania u arabskiego handlarza, było raczej mało prawdopodobne, by wydał ich znienawidzonej władzy. Położyli ...