Zmierzch Ostrza-Rozdział 6
Thomas, mając w kieszeni obszerną listę zakupów, wyszedł z domu. Przez półgodziny słuchał, od kogo ma kupować, a od kogo ma się trzymać z daleka, ponieważ zawyża ...
Thomas, mając w kieszeni obszerną listę zakupów, wyszedł z domu. Przez półgodziny słuchał, od kogo ma kupować, a od kogo ma się trzymać z daleka, ponieważ zawyża ...
Z ciężkim sercem wspinali się po ścieżce prowadzącej do wejścia. Co jakiś czas słyszeli różne krzyki, od płaczu dziecka po wzywanie pomocy staruszka. Za każdym razem ...
Nie mogłam uwierzyć w to co właśnie usłyszałam ! Ala opuści mnie już na zawsze !!! To już koniec. Byłam na nią zła, ale w sumie sama nie wiedziałam czemu. Przecież ...
Stukot obcasów z butów pielęgniarki roznoszący się po korytarzach wybudziłby mnie ze snu natychmiastowo. Jednakże w żadnej mijanej przez nas sali nie zapaliło się ...
- Gotowa? Vic skinęła głową. Ruszyliśmy przed siebie mając palce na spuście. Od tego momentu zależało głównie, czy nam się uda. Musieliśmy uratować resztę grupy, a ...
Udałam się do domu poszłam od razu do pokoju. Położyłam się i ryczałam do poduszki właśnie straciłam osobę, którą tak naprawdę kochałam. Świat legł mi w gruzach ...
Nadchodzący wieczór oznaczał dla Roberta tylko jedno – przenikliwe zimno, na którym spędzi sześć godzin, siedząc na dachu hotelu. Ten dzień wykończył go całkowicie ...
Krew znowu chlusnęła na ścianę. Veremir przeciągnął się znudzony, ta walka była irytująca. Kolejny człowiek ruszył z lśniącą w świetle pochodni kataną i zatopił ...
Dwaj panowie w średnim wieku przybyli do bunkra. Zenek (odkrywca) oraz Michał (towarzysz przygody) zeszli pod ziemię oświetlając sobie drogę latarkami. Wnętrze budowli ...
Gdyby ktoś właśnie teraz wyszedł z długoletniej śpiączki i postawił stopy w parku, to bez wahania prawidłowo oceniłby jaka jest pora roku. Jesień! Mimo godzin ...
Zjawił się u Sharen nieco spóźniony. Leżała na łóżku sącząc wino ze złotego pucharu. Błękitne oczy badały treść miłosnej powieści której kartki przewracała z ...
Wewnątrz groty po cichu skradało się dwóch mężczyzn, Kim oraz Kendo. Pierwszy z nich to niski, wątłej budowy chłop pracujący na roli. Drugi jest średniego wzrostu ...
Wstałem nad ranem, będąc pierwszy raz w życiu tak wyspanym. Po spożyciu śniadania miałem trzy godziny do rozpoczęcia przesłuchań. Nie mając niczego konkretnego do ...
Uśmiechnąłem się sam do siebie. Czułem się jakoś inaczej. Było fajnie i chciałem żeby to trwało. Ale świat wokół mnie jakoś się zmienił. To co było w oddali ...