Miłosne - str 85

  • Moja miłość (dni następne cz. 8)

    - Dwie przyjaciolki pojechaly do kina, jak zawsze dobrze się bawiac. Tak mozna opisac nastepny dzien. Rano sama w domu, a popoludniu wypat. A jak wspaniale bylo. Tylko lekko ...

  • Radość i smutek...

    Weronika poznała Kacpra na jednym z portali społecznościowych. Wymienili się numerami Gadu-Gadu i tak to się zaczęło... Weronika była zagubioną w sobie dziewczyną w ...

  • Uzależnieni (13) - Holden i Franky

    Oczami Holden Nie chciałem ranić. Nie chciałem krzywdzi. Nie pragnąłem zagłady własnej osoby, ale czasami jakaś siła jest silniejsza niż myślisz. Pragniesz uciec ...

  • Szczęśliwe zakończenie? cz. 7

    Po chwili zeszli na dół i zasiedliśmy wszyscy do śniadania. Przy jedzeniu dużo się śmialiśmy, rozmawialiśmy. Mateusz przychodził co chwila po grzanki. Widać smakowały ...

  • Kurs miłości cz. 2

    Powoli odzyskiwałam czucie. Chłopaki pokazali nam prosty układ taneczny i my mieliśmy go powtórzyć, jedna dziewczyna musiała zrezygnować, ponieważ złamała sobie tipsa ...

  • Pętla uczuć, cz. 4

    Obudziłam się w szpitalu. Pierwsze co ujrzałam to rodziców rozmawiających z lekarzem. Usłyszałam tylko coś o *diametralnym spadku cukru we krwi, i innych powodach* ...

  • Niewinna miłość, rozdział 12 i epilog

    12. Miesiąc później… Dawid zachowywał się ostatnio jakoś inaczej. Rzadziej miał dla niej czas i nie widywali się już tak często jak kiedyś. W sumie w ogóle. Ostatnio ...

  • "Kocham" -to takie poważne słowo

    Hej mam na imię Klaudia i mam 16 lat. Chciałabym opowiedzieć o tym co przeżyłam, co było dla mnie cudem a zarazem męką...To był ostatni dzień wakacji 2008 roku....mój ...

  • Bałtycki Rybak Dusz (II)

    Centrum Szkolenia Specjalistów Marynarki Wojennej, Ustka, połowa września. Do Centrum Szkolenia Specjalistów MW przybyłem tydzień przed rozpoczęciem kursu. Miałem czas, by ...

  • Uwiedziona przez nianię II: Majówka

    Majówka, długo wyczekiwany moment aby zaczerpnąć odpoczynku od codziennej pracy i natłoku obowiązków. Tuż po pracy odwoziłam już wówczas czteroletniego syna do moich ...

  • Bronię się przed tobą cz.64

    Siedziałam na pomarańczowej kanapie, ubrana w za duże rzeczy Adama. Przez chwilę wmawiałam sobie, że tak naprawdę nie zepsułam ślubu mojej przyjaciółki, a Elyas nigdy ...

  • Bronię się przed tobą cz.63

    Próbowałam uspokoić swój oddech, który z każdą sekundą zdawał się być coraz bardziej niepokojący. Stresowałam się, jakbym to ja miała dzisiaj brać ślub, a ...