Rudzielec cz. V
- Nie, mam na imię Oliwia - wysyczałam przez zęby. - Ponawiam pytanie. Czego tak się gapisz? - Po prostu obserwuję. Zazwyczaj reakcja dziewczyn na siedzenie ze mną w ławce ...
- Nie, mam na imię Oliwia - wysyczałam przez zęby. - Ponawiam pytanie. Czego tak się gapisz? - Po prostu obserwuję. Zazwyczaj reakcja dziewczyn na siedzenie ze mną w ławce ...
Ciężarówka wysadziła nas dokładnie w miejscu, w którym wcześniej byłam z kapitanem. Stałyśmy na leśnej, zarośniętej drodze, patrząc za odjeżdżającym samochodem ...
(Tak mnie popędzałyście, że rzuciłam wszystko i napisałam kolejną część ;d liczę na komentarze, również krytyczne :)) Cisza wokół nas jakby zgęstniała, a ja ...
Do obozu wróciliśmy akurat w porze obiadowej. Co prawda podczas zakupów, zaopatrzyliśmy się też w ciepłe kanapki na drogę powrotną, lecz w samochodzie znów zdążyłam ...
Jestem gotowa, aby z nim porozmawiać. Tylko gdzie ja mam go szukać? Wiem tyle, że miał deskę, ale wracał czy szedł do skateparku? Niech to szlag, że nie wzięłam ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Mikołaj Dziś wstałem późno, bo razem z Maćkiem. Uszykowałem się, zjadłem śniadanie poszedłem na trening poranny. Wszystko to robiłem jak maszyna ...
"NIEPEWNOŚĆ”- Część 21 - Kochanie właśnie mnie olśniło- usłyszałam głos męża pozostając wciąż w półśnie. Dopiero po chwili przetarłam mocno zaspane ...
- Idealnie do ciebie pasuje. - szepnął Paweł, uchylając wieczko pudełka. Nieświadomie wstrzymałam oddech. W środku był złoty łańcuszek z maleńkim serduszkiem ...
Hej !!! czyta to ktoś jeszcze??? Jeśli tak to proszę, znowu jestem :D Chcecie dalej ?? :) " Niepewność”- część 18 Siedzieliśmy jak sparaliżowani. Żadne z nas nie ...
Siedziałem na łóżku, wciąż zastanawiając się nad swoim życiem. Spojrzałem na telefon i tak bardzo chciałem do niej zadzwonić, ale znów zabrakło mi odwagi. W ośrodku ...
Nazajutrz wstałam dość późno, umyłam się i zjadłam śniadanie. Mama wparowała jak zwykle w dobrym humorze do domu i poprosiła mnie o pomoc w domu ciotki, więc ...
Do kawiarni wszedł mój były. Miał na imię Michał był mega przystojny, dobrze zbudowany, czarne włosy, zielone oczy. Ciężko mi to wspominać... Ale wam trochę opowiem. A ...
Michał wyszedł spod prysznica a ja podałam spaghetti. - wow, to jest pyszne- powiedzial Michal wciagajac makaron - dziękuje - odpowiedzialam - Sluchaj, moze obejrzymy pozniej ...
Spojrzałam na ojca, który wciąż nie potrafił wydusić z siebie słowa. Nie wiedziałam o co chodziło z tym medalikiem, dlaczego rodzice zareagowali jakby zobaczyli ducha ...