Miłość, która przetrwa wszystko cz.4
17 lipca 2012 r. - Kochanie wiesz że dziś mija równo rok odkąd się poznaliśmy? - spytała Lena Piotrka. - Taak, pamiętam :) - A mogę cię.. o coś zapytać? - No jasne ...
17 lipca 2012 r. - Kochanie wiesz że dziś mija równo rok odkąd się poznaliśmy? - spytała Lena Piotrka. - Taak, pamiętam :) - A mogę cię.. o coś zapytać? - No jasne ...
- Przykro mi. Nie myśl o tym. Tylko nie wracaj we wspomnienia. Wiem jak to boli. Uwierz mi… wiem.. – Dobraliśmy się cudownie. Tyle że kompletnie z innymi sprawami. Obie ...
- Masz zamiar tu zostać? - Aaron kontynuował rozmowę. - W końcu w połowie to też mój dom, mam nawet swój pokój. - zaśmiał się. - Nie denerwuj się tak, ja też za ...
Stałam przed dużym szarym autokarem. Moja walizka była już spakowana, mama jak szybko przyjechała tak szybciej odjechała do pracy. Mam niecałe 18 lat i właśnie jadę na ...
xHemmo1996x is online. XNateX is online. xHemmo1996x: Hejj skarbie ;* :D *10 minut później* xHemmo1996x: Halo Natalie? *20 minut później* xHemmo1996x: Ej widzę, że jesteś ...
Chyba dawno nie byłem tak podekscytowany. Valentina podała mi adres hotelu oraz swój numer pokoju – na szczęście był to inny hotel niż ten, w którym zatrzymała się ...
Stracił kilka tygodni treningów, ale nie miał serca sprzeciwić się jej decyzji. Przysiągł sobie, że nigdy więcej jej nie skrzywdzi, ale pomoc Agnieszce była niezbędna ...
Cześć, to moja pierwsza próba stworzenia czegoś swojego, więc wszelka krytyka jak najbardziej wskazana. Jeśli pomysł wydaje się nudny, macie jakieś sugestie, uwagi ...
Nowy Jork, nowe miłości, nowe problemy, nowe rozczarowania. Gdy dwie przyjaciółki z Polski dostały się na tutejszy uniwersytet medyczny, nie spodziewały się, że ich ...
-To ty to zrobiłaś, prawda?- spytała Emma, gdy tylko upewniła się, że Ola i moje dzieci opuściły pomieszczenie. Zadała to pytanie tak szybko i bez najmniejszego wahania ...
Wkrótce przesiąkłem smrodem szpitala na tyle, że miałem ochotę zwyczajnie stamtąd wyjść, pojechać do domu i przebrać się w jakieś ciuchy, które pachniały zwyczajnym ...
Każdego dnia zjawiał się osobiście na placu budowy, aby tylko zaspokoić swoje zmysły. Przechadzał się po placu, rozmawiał z kierownikami poszczególnych etapów robót i ...
Cholernie dobrze nam się rozmawiało. Gadaliśmy chyba do północy. W końcu powiedziałam, że muszę kończyć, wysłałam mu ''skype'owego'' buziaka ...
Czułam się nieco niezręcznie... zawsze opanowana, zabiegana mama żyjąca w swoim własnym świecie w którym ogromną wartością cieszyły się nowe zera wyrastające już i ...