To nie koniec! cz. 3
- No to co? – zapytał – Może dokończymy to, co zaczęliśmy? Nie wiedziałam, co powiedzieć. Czułam, że stojąc przed nim nic nie mówiąc, robię z siebie totalną ...
- No to co? – zapytał – Może dokończymy to, co zaczęliśmy? Nie wiedziałam, co powiedzieć. Czułam, że stojąc przed nim nic nie mówiąc, robię z siebie totalną ...
-Ukochany!- zawołałam z radości, widząc Chrystiana w drzwiach mojego pokoju- Czekałam na ciebie. -Wybacz, że tak długo…- uśmiechnął się, podchodząc do mnie ...
Uczestniczyłam w wielu warsztatach i kursach malarskich. Wiele godzin poświęciłam na studiowanie aktów, nagie ciało nie kryło dla mnie tajemnic. Mimo to poczułam jak ...
Bliski Wschód. Niedaleko Arsuf, rok 1191, wrzesień Noc była ciepła, bezchmurna, pełna gwiazd na aksamitnie granatowym niebie, które wydawały się tak blisko, że ...
W wakacje 29 lipca 2007 roku (3 rocznica śmierci mojego brata) przyjechałam skuterem do mojego brata ciotecznego na wieś. Jeżdżę tam od dzieciństwa. Koło tego mojego brata ...
Olka obudziła się ubrana, nikogo nie było obok niej. Zaspana wyszła z namiotu i skierowała się w stronę grupki przyjaciół stojących nad brzegiem jeziora. Pogoda była ...
Wyszłam z domu cała podekscytowana, ponieważ właśnie dziś po szkole miała się odbyć moja randka z Mateuszem. Lekcje minęły mi szybko, więc czym prędzej wyszłam ze ...
*Maja* Dziś trochę poleżałam w domu, dziewczyny chciały mnie gdzieś wyciągnąć, ale nie miałam chęci iść nigdzie. Gdy weszłam na facebook'a przypomniałam sobie ...
Powrót do pracy i rzeczywistości był naprawdę trudny. Na biurku czekała na mnie cała sterta spraw do załatwienia. Cholernie brakowało mi Siergieja, jego obecności ...
Cz. 8 Cóż. Teraz miałam trzy razy więcej lat niż wtedy. I tyle samo więcej problemów. Ległam na łóżko z misiem w dłoni. Bardzo bym chciała znów być dwunastoletnią ...
W domu był, jako pierwszy i natychmiast przebrał się w strój do biegania. Nie było teraz dla niego nic ważniejszego, niż uwolnienie się od myśli o Agacie. Potrzebował ...
Po torcie udałam się spać źle się czułam. Lecz długo nie pospałam. Obudził mnie dzwonek do drzwi. Nie chętnie wstałam. Myślałam że to jeden z domowników zapomniał ...
Kiedy już się przysiedli do nas, Sebastian nieustannie na mnie spoglądał. Ja się czerwieniłam. Poszliśmy z nimi do sklepu po picie, rozmawialiśmy śmialiśmy się ...
Kaari postanowiła w ogóle nie odzywać się do Jariego, ani też nie chodzić na umówione spotkania, toteż mężczyzna zaczął po paru dniach wydzwaniać – nie odpowiadała ...