Powrót cz. 4
Olka obudziła się ubrana, nikogo nie było obok niej. Zaspana wyszła z namiotu i skierowała się w stronę grupki przyjaciół stojących nad brzegiem jeziora. Pogoda była ...
Olka obudziła się ubrana, nikogo nie było obok niej. Zaspana wyszła z namiotu i skierowała się w stronę grupki przyjaciół stojących nad brzegiem jeziora. Pogoda była ...
Wyszłam z domu cała podekscytowana, ponieważ właśnie dziś po szkole miała się odbyć moja randka z Mateuszem. Lekcje minęły mi szybko, więc czym prędzej wyszłam ze ...
*Maja* Dziś trochę poleżałam w domu, dziewczyny chciały mnie gdzieś wyciągnąć, ale nie miałam chęci iść nigdzie. Gdy weszłam na facebook'a przypomniałam sobie ...
Powrót do pracy i rzeczywistości był naprawdę trudny. Na biurku czekała na mnie cała sterta spraw do załatwienia. Cholernie brakowało mi Siergieja, jego obecności ...
Cz. 8 Cóż. Teraz miałam trzy razy więcej lat niż wtedy. I tyle samo więcej problemów. Ległam na łóżko z misiem w dłoni. Bardzo bym chciała znów być dwunastoletnią ...
W domu był, jako pierwszy i natychmiast przebrał się w strój do biegania. Nie było teraz dla niego nic ważniejszego, niż uwolnienie się od myśli o Agacie. Potrzebował ...
Po torcie udałam się spać źle się czułam. Lecz długo nie pospałam. Obudził mnie dzwonek do drzwi. Nie chętnie wstałam. Myślałam że to jeden z domowników zapomniał ...
Kiedy już się przysiedli do nas, Sebastian nieustannie na mnie spoglądał. Ja się czerwieniłam. Poszliśmy z nimi do sklepu po picie, rozmawialiśmy śmialiśmy się ...
Kaari postanowiła w ogóle nie odzywać się do Jariego, ani też nie chodzić na umówione spotkania, toteż mężczyzna zaczął po paru dniach wydzwaniać – nie odpowiadała ...
-Milena- odpowiada spokojnie. Lekko się uśmiechnęłam. Przez dłuższa chwile patrzyliśmy sobie w oczy. Ich głębia pożerała mnie, a ja czułam się bezpiecznie. Jak ...
- Synku jak dobrze cie widzieć, super wyglądasz- powiedziała mama z szerokim uśmiechem i przytuliła Dylana. - Ciebie też mamo - Dlaczego nic mi nie powiedziałaś? ...
Leżałam tak jeszcze około 10 minut. Jednak postanowiłam nie marnować dnia i pomyślałam że pójdę sobie na małe zakupy. Gdy spojrzałam na zegarek dochodziła godzina 14 ...
Weszłam do domu i wbiegłam na górę. Wzięłam telefon, który stał koło łóżka i zadzwoniłam do Anki. Odebrała po pierwszym sygnale: - Halo? - Obudziłam cię? - Nie ...
-Rachel, do mnie! - słyszę wściekły głos Marcela który spogląda na mnie z wielkim rozczarowaniem, jakbym zrobiła coś strasznego. - Już! - podnosi głos, widząc, że nie ...