Iluzja – rozdział 12
Harvey mimo wszystko też nadal ją kocha. Te słowa były jak policzek w twarz. Wiedziałam to, a jednak to stwierdzenie zabolało mnie ponownie, gdy tylko Gavin wypowiedział je ...
Harvey mimo wszystko też nadal ją kocha. Te słowa były jak policzek w twarz. Wiedziałam to, a jednak to stwierdzenie zabolało mnie ponownie, gdy tylko Gavin wypowiedział je ...
Siedziałem w samochodzie w kompletnych ciemnościach i czekałem. Jo sporo się nasłuchała, bo uważałem ją za ostatnią osobę na świecie, która wpadłaby na tak durny ...
– Kur... nawet zajarać nie dadzą – warknęła Daria, zauważywszy Ninę trzymającą przy uchu telefon. – Zbijamy, bo zaraz będzie cyrk, a ja sama jestem bez szans – ...
– Po co tu przyjechałeś? Rozumiem, że mam pójść po wiatrówkę i odstrzelić... – Jo! Byłem wściekły. – To nie była nasza wina! Z nią jest coś nie tak! – Nie ...
Wpatruję się w sufit i nie czuję nic. Drobne, ciepło ciało wtula się we mnie, ale moje serce pozostaje niewzruszone – tak jak ja. Chciałem ją mieć tylko dla siebie, ten ...
Vanessa Siedziałam zamknięta w pokoju. Nie miałam na nic siły. Miałam położyć się spać, ale nagle zza drzwi usłyszałam znajomy głos. Podniosłam się lekko i ...
Z okazji Mikołajek postanowiłam wrzucić jeszcze jeden rozdział 🎅❤ ______________________________ Siedzę w kuchni i wpatruję się w pusty kubek po herbacie. Ignoruję ...
W drodze z nad jeziora do naszego pokoju nie rozmawialiśmy już o niczym tylko szliśmy obok siebie. Ewa szła boso w rozpiętej koszuli a ja sobie pomyślałem : (,,z Ewy ...
-Niech to szlag. Uderzyłam się małym palcem o kant łóżka. Ugryzłam się w język, żeby nie obudzić rodziców. -Co się stało? Mama przybiegła niemal natychmiast ...
Siedzę na łóżku i nawet się nie ruszam. Nie zamierzam w ogóle dzisiaj z niego wychodzić. Poprawiam laptop na krześle, a potem włączam kolejny film. Na monitorze ...
Vanessa Przebudziłam się, słysząc krzyki. Mike musiał się już obudzić. - Dylan ja naprawdę muszę z nią pogadać.- usłyszałam nagle. O nie, nie ma nawet takiej opcji ...
-Cholera,cholera,cholerna. Chodzę od godziny po pokoju i powtarzam to jedno słowo,jak mantrę. Nagrabiłam sobie u niego. Nie mam ochoty iść do szkoły i stanąć z nim ...
Patrzę z uśmiechem jak Szymon pochłania drugą porcję naleśników. Jego mina jest bezcenna. Dźgam widelcem kawałek kiełbasy, bo wciąż próbuję dojść do siebie. Nie ...
- A najbardziej w życiu to nie cierpię swojej teściowej – powiedziała Karolina, a ryk wydobywający się z gardeł kobiet siedzących przy tym samy stoliku co ona ...