Koszykarz cz 8

Następnego dnia przebudziłam się, patrze na zegarek a tam 12. Szybko zwlekłam się z łóżka i pobiegłam do łazienki. Po h byłam już umyta, ubrana i uczesana. Niepotrzebnie się tak śpieszyłam skoro zostało mi tak dużo czasu. Była dopiero 13 a ja się nudziłam. Zeszłam na dół, zjadłam coś i włączyłam sobie na laptopie film " trzy metry nad niebem ". Uwielbiam ten film, zawsze na koniec się wzruszam, dobrze że są 2 części, 3 jeszcze nie wyszła, szkoda. Zegarek wskazuje godzinę 15:13, O CHOLERA jestem spóźniona ! Szybko ubrałam buty i pobiegłam do parku, Kasia już czekała.  
- przepraszam Cię bardzo za spóźnienie, zasiedziałam się - powiedziałam szybko na wstępie.  
- nic się nie stało, ja też niedawno przyszłam, myślałam że to ja będę musiała przepraszać - powiedziała z uśmiechem Kasia
- może pójdziemy do galerii, musze sobie kupić nowe ubrania, co ty na to ?  
- jasne Sylwia ! Jestem za  
Po chwili już byliśmy w galerii. Po kolei wchodziliśmy do wszystkich sklepów. Kupiłam sobie kilka rzeczy. W H&M 2 bluzki i krótkie spodenki, w sinsay'u sukienke ( nie lubie sukienek, ale Kasia mnie zmusiła ) i w Cropie koszule w krate, małe zakupy, ale zawsze coś. Po zakupach poszłyśmy na lody po chwili Kasia powiedziała :  
- patrz to nie twój Mateusz ?  
To co tam zobaczyłam było okropne, Mateusz, mój Mateusz siedział z jakąś dziewczyną i ją przytulał. Byłam wściekła. Podeszłam do niego szybkim krokiem i dałam mu z liścia.  
- Mogłam się tego spodziewać po każdym, ale nie po tobie, żegnaj  
Po tym jak to powiedziałam szybko pobiegłam, żeby mnie czasami nie dogonił. Napisałam do Kasi, że ide do domu, wie dlaczego i poszłam. Dalej w to nie wierzyłam, przecież miał być na treningu. Będąc już w domu pobiegłam do pokoju, rzuciłam się na łóżko i się rozpłakałam. Zasnęłam. Obudził mnie dzwonek do drzwi, ciekawe kto to. Zeszłam na dół, otworzyłam drzwi a tam...  

Dziękuję za komentarze, bardzo mnie motywują do napisania kolejnej części i przepraszam za błędy. Nie wiem kiedy będzie kolejna część, bo dodaje je kiedy mam czas :) do zobaczenia :)

TruskawkowaXD

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 411 słów i 2190 znaków.

3 komentarze

 
  • Cassela

    Obejrzalam 3 metry nad niebem i to dosłownie przed chwilą ryczalam...

    24 cze 2015

  • bunny

    Kurza melodia xD Oj no to się porobiło... Czekam na następną część  ;)

    24 cze 2015

  • TruskawkowaXD

    @bunny może jednak dzisiaj coś dodam :)

    24 cze 2015

  • Cassela

    ...Mati? :D  Super tylko krótkie :D dziewczyno nie każ mi długo czekać i dodaj następną część najlepiej dziś :*

    24 cze 2015

  • TruskawkowaXD

    @Cassela  to sie okaże :D dzisiaj już nie dodam :(

    24 cze 2015