Miłosne - str 340

  • Czy odnajdę szczęście? cz. 4puki

    W samochodzie było cicho do momentu aż Łukasz zapytał -dlaczego nie?-spojrzał na mnie smutno -co "nie"-zapytałam -czemu nie umówisz się ze mną?-zadał kolejne ...

  • Too Dark Outside cz. 8

    Zdenerwowany Adrian rozpamiętywał zdarzenia dzisiejszego dnia. Zaparkował samochód niedaleko miejsca zamieszkania Natalii, obserwował czy nie wraca, w końcu było to jedyne ...

  • Jeszcze nie wszystko stracone...13

    Postanowiłam wrócić do domu przez park, chciałam zaoszczędzić trochę czasu idąc tym skrótem. Jednak po chwili zorientowałam się, że to nie jest najlepszy pomysł ...

  • Zdradzone uczucia

    Zostawił mnie tak po prostu...a raczej nie zostawił tylko zdradził! I do samego końca grał że nie!Czyli typowy homosapiens. Opowiem wam o wszystkim. Mam na imię Magda mam ...

  • Uzależniona od adrenaliny - rozdział 29

    Niechętnie wybudziłam się ze snu. Z resztą bardzo przyjemnego snu… ale mniejsza o to. Mając jeszcze półprzymknięte oczy przejechałam ręką po materacu tam, gdzie ...

  • Bajka

    -Opowiedz mi bajkę - prośba malucha uwalnia uśmiech na moich ustach. Zaciśnięta, wąska kreska zamienia się w pełny półksiężyc. Jego bystre, błękitne spojrzenie ...

  • Meteory. Po zachodzie słońca 1

    Prolog Poznań rok 1993 Samochody poruszały się leniwie, jakby to one zaspały, a nie ich właściciele. Inna sprawa, że okolica Targów Poznańskich zawsze była zatłoczona ...

  • Ta miłość to przeznaczenie cz. 1

    Ciemność. Nagle zapala się jeden reflektor. W jego świetle dostrzec można dziewczynę, 20 lat. 167 cm wzrostu. Blondynka o krótkich włosach. Stoi chwilę na scenie. Każdy ...

  • Dziewczyna inna niż wszystkie 9

    -No kilka całusków to nic, a czemu potem tak się zachowuję to nie wiem, coś jeszcze? -Nie wszystko... Cześć - powiedziała -Pa - odpowiedziałem Wracałem do domu, gdy ...

  • Mój Anioł Stróż cz.16

    !6. Trzy tygodnie minęły jak biczem strzelił. Patrzyłam na Szymona z ściśniętym sercem i nie potrafiłam wypowiedzieć nawet słowa. Bałam się. Tak cholernie bałam się ...

  • Pryzmat - cz. 1 (prolog).

    Poderwane hukiem wystrzału osiedlowe ptaki powoli, jak proch, osiadały na gałęziach drzew, ze zdziwieniem kręcąc małymi głowami. Gładkie, błyszczące, klonowe liście ...

  • Bezradność. #10

    Przyjechała karetka i zabrała Bartka. Wbiegłam do domu do salonu gdzie siedzieli mama i Paweł. Wolnym krokiem weszłam zapłakana do salonu. Przerażona mama migiem wstała z ...

  • Jesteś lekarstwem dla mojej duszy cz.6

    - Tato!Tato spójrz! - stałam oparta o mur kilka metrów od moich dzieci i z dala obserwowałam ich zachowanie. Radość w oczach Kacpra sprawiała, że mętlik w głowie ...