Mgielne Słoneczko cz. 5
W nocy spałam niespokojnie. Śniło mi się, że Patrycja zdołała podbić serce mojego Słoneczka i razem śmiali mi się w twarz. Oczywiście w śnie myślałam, że to ...
W nocy spałam niespokojnie. Śniło mi się, że Patrycja zdołała podbić serce mojego Słoneczka i razem śmiali mi się w twarz. Oczywiście w śnie myślałam, że to ...
Chciałbym aby dzień z Tobą był moim ostatnim, Bądź ostatnim wspomnieniem z tego koszmarnego świata. Uczyń moje życie mym marzeniem. Pragnę każdego dnia widzieć Ciebie ...
''To jest kolejne wczesne opowiadanie. Właściwie to opowiadanie było już chyba nawet pierwszą dziesiątką. Miłej lektury'' Wstałem rano. Na zegarku ...
Siedzą, jedzą, piją i śmieją się. Solenizant otwiera kolejną butelkę wódki. Wie, że nie powinien, jest pijany, ale przez to przestaje myśleć. Polewa. Piją jego ...
Kochać ludzi, kochać siebie, kochać życie, kochać świat. Dostać buzi, na żyznej glebie, po prostu bycie, pięknie jak kwiat. Góra-dół, prawo-lewo, dobrze-źle, pusty ...
Ciemno jest ciemno na ulicy nie ma nikog po za mną i krwawiącym brunetem. Nie dzwoniłam na policję zrobiłam tak jak prosił o to chłopak. -Nic Ci nie jest? -Doskonale ...
Za górami, za lasami, razu pewnego, żył sobie ciekawski, irytujący człowieczek. Ludzie unikali go na każdym kroku. Nie mogli już z nim wytrzymać. A dlaczegoż to? Ano ...
jestem niczym kwiat narcyza białego rosnę, ciesząc się tym, że istnieję każdego dnia dziękuję zapachem za jedzenie i przypadkowe picie przyozdabiam ogród swą urodą ...
Michelle Powoli otworzyłam powieki, czując pulsowanie z tyłu mojej głowy. Do tego, jakbym lewitowała. Moje ciało było bardzo lekkie. Dopiero gdy obraz przed oczami nabrał ...
Cz. 6 Serce moje maleńkie nie bij tak szybko, bo jeszcze cię usłyszy, szeptałam do siebie w duchu chowając się za solidną korą dębu. Na szczęście ciało moje nie było ...
* Miesiąc później*** Już na stałe zamieszkałam u Normana. Byłam zawiedziona postępowaniem moich rodziców. Tylko tato raz po raz interesował się co ze mną się dzieje ...
Dziękuję za cudowny poranek – takiego nie miałem od czasu naszej znajomości. Płaszcza też takiego nie miałem, za który dziękuję – szczególnie z ...
Miły pan przyszedł do Urzędu Celnego z żywym kogutem pod pachą. Urzędnik aż otwarł usta i ściągnął okulary ze zdziwienia, gdyż zalało ono mu całą twarz. Na co ...
Wzrok Petera skierował się natychmiast ku grupie ludzi stojących kilka kroków od całej reszty. I nie tylko on spojrzał na nich. Odwróciła się cała społeczność, ze ...