21 cz.2
Czułem narastający ból. Z każdą chwilą był coraz potworniejszy. Zacząłem rozglądać się za tą tajemniczą osobą, która obiecała, że mnie zabierze, ale wszędzie ...
Czułem narastający ból. Z każdą chwilą był coraz potworniejszy. Zacząłem rozglądać się za tą tajemniczą osobą, która obiecała, że mnie zabierze, ale wszędzie ...
Trzynaście. Liczba moich lęków. Każdy z nich wręczyło mi życie. Pozbawiło mnie odwagi, nadziei. Bałam się życia. Bardzo bałam. A moja egzystencja? Dzień za dniem ...
Jest nietypowy. Inny. Oddalony od moich uprzedzeń. Siedzimy razem przy stoliku, popijam kawę w piżamie, nie wiem co robi on gdyż nasz stolik przedzielony jest w połowie ...
Nazywam się Glenn Throne i skończywszy trzydzieści lat, lekarz poinformował mnie, że mam raka, a leczenie może nie przynieść żadnych rezultatów. Początkowo ...
Poranek. Jest szaro, nieprzyjemnie, nic się nie chce. Śniadanie, trzeba zjeść, jak tego nie zrobię, padnę. Kawę, trzeba wypić, jak tego nie zrobię, padnę. Do pracy ...
Wracam z Aracco, bo to o nie również mnie prosiliście :-) mam nadzieję, że rozdział się spodoba i że zachęci również innych do czytania tego opka ;-) Wypadli na ...
,,Ania i jej gwiazdka’’ Za czterema górami i za pięcioma lasami, a także za jednym malutkim strumyczkiem żyła sobie dziewczynka o imieniu Ania, która mając cztery latka ...
W nocy spałam niespokojnie. Śniło mi się, że Patrycja zdołała podbić serce mojego Słoneczka i razem śmiali mi się w twarz. Oczywiście w śnie myślałam, że to ...
Chciałbym aby dzień z Tobą był moim ostatnim, Bądź ostatnim wspomnieniem z tego koszmarnego świata. Uczyń moje życie mym marzeniem. Pragnę każdego dnia widzieć Ciebie ...
''To jest kolejne wczesne opowiadanie. Właściwie to opowiadanie było już chyba nawet pierwszą dziesiątką. Miłej lektury'' Wstałem rano. Na zegarku ...
Siedzą, jedzą, piją i śmieją się. Solenizant otwiera kolejną butelkę wódki. Wie, że nie powinien, jest pijany, ale przez to przestaje myśleć. Polewa. Piją jego ...
Kochać ludzi, kochać siebie, kochać życie, kochać świat. Dostać buzi, na żyznej glebie, po prostu bycie, pięknie jak kwiat. Góra-dół, prawo-lewo, dobrze-źle, pusty ...
Ciemno jest ciemno na ulicy nie ma nikog po za mną i krwawiącym brunetem. Nie dzwoniłam na policję zrobiłam tak jak prosił o to chłopak. -Nic Ci nie jest? -Doskonale ...
Za górami, za lasami, razu pewnego, żył sobie ciekawski, irytujący człowieczek. Ludzie unikali go na każdym kroku. Nie mogli już z nim wytrzymać. A dlaczegoż to? Ano ...
jestem niczym kwiat narcyza białego rosnę, ciesząc się tym, że istnieję każdego dnia dziękuję zapachem za jedzenie i przypadkowe picie przyozdabiam ogród swą urodą ...