Akcja ratunkowa
W lipcowe przedpołudnie Kuba płynął przez jezioro Niegocin na Maku 606. Miał przeprowadzić łódkę z Giżycka do przystani klubu Korektywa koło Rucianego-Nidy ...
W lipcowe przedpołudnie Kuba płynął przez jezioro Niegocin na Maku 606. Miał przeprowadzić łódkę z Giżycka do przystani klubu Korektywa koło Rucianego-Nidy ...
Cześć mam na imię Ola mam 16 lat jestem drobno zbudowaną dziewczyną niecałe 160, niewielkie piersi, płaski brzuch i w końcu mój wielki atut ślicznie wyrzeźbiony ...
Mimo uczucia spełnienia, które dałem Toście, nie spałem tej nocy dobrze. Ciągle nawracały do mnie sny, w których gościły stare demony. Gdy tylko w snach pozbyłem się ...
Zaniesienie jej do łazienki w moim stanie, nie było prostym zadaniem. Żebra ciągle bolały, a i alkohol nie wyparował zupełnie. Ale co, ja nie dam rady? Może nieco ...
Zaproszenie od dwóch młodych chłopaków na portalu społecznościowym kompletnie mnie zaskoczyło. Obydwoje mieli po dwadzieścia dwa lata, podobno byli zbyt inteligentni jak ...
Zejście po schodach, wraz z krótką wizytą w łazience, zajęło mi prawie dwadzieścia minut. Odbicie w lustrze nie wyglądało zbyt przerażająco, choć piętno wczorajszych ...
Pan Zdzisiu mieszkał na ubogiej, polskiej wsi. Miał po ojcu skrawek pola, którego uprawą się zajmował, by mieć za co żyć. Nie przynosiło to zbyt dużych zysków i pan ...
Życie w korporacji ma swoje dobre i złe strony. Praca w wyznaczonych godzinach, minimum odpowiedzialności i fantastyczne towarzystwo walczyły na równi z monotonią, brakiem ...
LVIII Nie okazał się ciężarem. Nie pozwolono mu na to. Zgodnie z planem wyruszyli o świcie. Jeszcze w ciemnościach nocy niewielka łódź szybko i dyskretnie przewiozła ...
Bieg na 200 metrów z przeszkodami nigdy nie był ulubioną dyscypliną sportową Eweliny. Szczególnie, gdy miała na sobie zwiewną mini, nosiła szpilki, meta była w autobusie ...
W swoim życiu doświadczyłam już chyba wszystkiego. Jednak najgorsze miało przyjść. Mijały dni, tygodnie, miesiące, a ja nadal byłam na usługach swojego szefa ...
Widziałem Cie raz tylko jak przez mgłę , jestem pewny że nie byłaś snem choć ciemno i wszystko przeciw nam się działało..mimo to jednak w pamięci zostało.. twój ...
Dzisiaj znowu wróciłem do Piekła cały nabuzowany. Jakiś idiota za wszelką cenę próbował wyślizgnąć sie z rąk wściekłych szefów handlu narkotykami, próbując ...
Opowiadanie to było publikowane na jednym z portali pod innym nickiem ok siedem-dziewięć lat temu. Ja jestem autorem tej pisaninki. Pierwsze spotkanie z sunią. Znamy się od ...