Wreszcie w domu
Wreszcie w domu… Kocham to uczucie, gdy po ciężkim dniu papierkowej roboty mogę wreszcie wrócić do mieszkania. Rozsiąść się wygodnie w fotelu i ogrzewać się ciepłem ...
Wreszcie w domu… Kocham to uczucie, gdy po ciężkim dniu papierkowej roboty mogę wreszcie wrócić do mieszkania. Rozsiąść się wygodnie w fotelu i ogrzewać się ciepłem ...
Dzień po pamiętnych wydarzeniach chodziłem jak na szpilkach. Byłem cały zdenerwowany, bo obawiałem się, że nie poradzę sobie z tak piękną dziewczyną. Przejmowałem ...
Natychmiast spostrzegłam, że mataczą. Do wiadra wrzucili nie te ciężkie kamienie, o których była mowa, ale znacznie lżejsze. Jednakże tego nie oprotestowałam ...
Nie wiadomo, kiedy to się stało. Impreza strażacka szybko przeniosła się z remizy do domu dwu samotnych kobiet. Mimo, że wszyscy, jak jeden mąż, druhowie byli, jak to ...
Wyjazd II – ostatnie dni turnusu cd8 Wstałem rano w poniedziałek, obudziłem dzieci i zagoniłem ich przed laptopy. To był ostatni tydzień przed feriami i to im dodawało ...
To nie jest romantyczna opowieść o miłości dla poszukujących wzruszeń czytaniem o cudzym szczęściu. To pełne wyuzdania opowiadanie dla szukających podniet poznawaniem ...
Skandalicznie wczesna pora, o której miałem samolot sprawiała, że czekając przed bramką na wpół spałem, grzejąc dłonie papierowym kubkiem herbaty. Jestem ...
W tym momencie, poczułam na sobie fontannę mokrej substancji. To finiszował Cygan. Zostałam spryskana po twarzy... biuście... włosach... Sama nie wiem dlaczego sprawiło mi ...
Tak bardzo chciałam się oddać ukochanemu Panu Profesorowi… A jednocześnie, z drugiej strony, chciałam zachować cnotkę… Gdy się z tego mu zwierzyłam… natychmiast ...
-Sądzi pan, że kobieta tak od razu zaprasza nowo poznanego mężczyznę do swojego łóżka? Cygan podrapał się w głowę. -Może jedna tak, druga nie... a pani by zaprosiła? ...
Błyskawicznie zadarł spódnicę. Krzyknęłam głośno, ale tylko go to chyba zmotywowało. Natychmiast zaczął na mnie włazić. Protestowałam, odpychałam go i wierzgałam ...
Gdy wróciłem do pokoju, Gosia leżała już pod kołdrą. Opatuliła się nią dokładnie tak, że widziałem tylko głowę. Uśmiechała się do mnie perliście. Było coś w ...
Wakacje spędziłyśmy z mamą tym razem w Chorwacji. Pojechałyśmy autem wraz z dawną naszą sąsiadką panią Jagodą. Trafiłyśmy do środkowej Dalmacji a dokładnie do ...
Zapraszam na epizod szesnasty, w którym opowieść Estelli wreszcie dobiega końca. *** ROZDZIAŁ PIĄTY – ESTELLA (4/4) * Początek ostatniej dekady wieku przyniósł, poza ...