@Okolonocny a ja już się martwiłem, że porzuciłeś moją skromną serię
@Okolonocny a ja już się martwiłem, że porzuciłeś moją skromną serię
@Szarik Nie nie, żałuję że nie mam czasu pociągnąć pozostałe. Ostatnio ledwo mam czas nawet na luźne pogaduchy :/
@Okolonocny czasem tak jest. Ja też jak widzisz piszę dużo mniej. Życie, ot co
@Szarik A ja też, bez porównania. Ale grunt że pozostajemy aktywni
@Okolonocny jesteśmy twardzi, jak gotowana marchew i piszemy dalej
Zaskoczyłeś mnie takim obrotem sprawy. Czekam na następną część.
Duże przyspieszenie akcji po przerwie, aż miło się przekonać, że bohater nie stracił formy (co sugerujesz w tekście - niesprawiedliwie). Dobre, żywe dialogi z jędrnym językiem, pozbawione jednak zbędnych wulgaryzmów. To czekamy na cd.
@nefer Dziękuję ślicznie, w Twoich ustach to duży komplement Ciąg dalszy mam nadzieję nastąpi
Troche długa różnica czasu między cześciami 3
@Vinylz niestety. Nie było szans na wcześniej. :(
Podtrzymując tradycję mojego czepialstwa napiszę tylko, iż brakuje paru przecinków. Całość uważam za świetnie napisaną oraz niezmiernie intrygującą. Ciekaw jestem, jakie Szanowny Autor ma plany wobec głównych bohaterów i żywię cichą nadzieję, że obędzie się bez żadnych drastycznych kroków skierowanych pod ich adresem.
@Noname czepialstwo jest cenne, bo pozwala autorowi dostrzec błędy Plany autora są jednak wielką niewiadomą dla niego samego również. W stronę horroru raczej nie pójdę
@Szarik Uff... Dzięki choć za to. Jednak jeśli mam być szczery, to bardziej obawiam się "redukcji liczby zatrudnionych"...
@Noname chyba nie będzie tak źle
@Szarik Oby...
jest po prostu super
@Vinyl3 dziękuję