Mój pierwszy raz i następne VII

Mój pierwszy raz i następne VIINa wiele próśb postaram się jeszcze coś opisać.  
To było chyba w środku tygodnia. Miałam iść do szkoły na dziesiątą i jeszcze leżałam w łóżku, oglądając jakiś filmek porno i ostro wpychając w siebie i wyciągając dużego sztucznego kutasa. Był chyba najciekawszy moment tego filmu, kiedy jakaś japońska małolatka miała dosiąść swoją ciasną pizdeczką ogromnego murzyńskiego chuja i w tym momencie rozległ się dzwonek do drzwi. Zarzuciłam satynową podomkę i pobiegłam do drzwi. Aż zdębiałam kiedy je otworzyłam. W drzwiach stał Martin i jeszcze jeden mężczyzna o pociągłej twarzy, kruczo-czarnych włosach i ciemnej karnacji skóry na buzi.
- Cześć mała. Fajnie, że jesteś w domu - z uśmiechem martin wpakował się do środka a za nim tajemniczy nieznajomy. Zaprowadziłam ich do salonu. Rozsiedli się w fotelach. Zrobiłam kawę i usiadłam na sofie. Byłam trochę głodna, bo śniadanie miałam ochotę zjeść dopiero po filmie ale przecież przyszli tacy goście, musiałam ich jakoś ugościć.
- Pozwól Olu. To mój kolega ze studiów Nebil. jest w połowie Syryjczykiem i w połowie Rosjaninem. Po prostu jego mama wyjechała kiedyś na jakąś misję do Syrii i tam urodziła syna - dokonał prezentacji Martin.
- Ja trochę mówić po Polski - powiedział za śmiesznym akcentem pół arab.
- Nebil bardzo chciał cię poznać. On bardzo lubi takie młode dziewczyny. Zresztą u nich to chyba normalne - westchnął mój niedawny kochanek i dziwnie zaczął rozglądać się po salonie.
- Jeśli szukasz mamy to poszła do pracy i jestem sama - domyśliłam się o co mu chodzi.
- Jeśli tak, to być bardzio dobzie - Olę bardzo bawił jego akcent i to zmiękczanie.
Spojrzałam na Martina i już wiedziałam po co przyszli. Chciałam się zburzyć i powiedzieć weto ale właściwie to czemu nie, czemu bym nie pokochać się z tymi facetami.
Nagle półarab wyciągnął z torby 0, 7 whisky. Martin wstał i podał trzy szklaneczki a potem z barku wyjął 2 litrową coca colę. Szybko zrobił drinki, oczywiście dla mnie taki słabiutki i przysiadł się do mnie na sofę. Nagle obcokrajowiec wyjął z torby jeszcze jedno zawiniątko i podał w moim kierunku. Szybko rozpakowałam. W paczce była śliczna, wrzosowa, satynowa bluzka. Taka o jakiej marzyłam.
- Załóż ją, moja ty satynowa królowo - cicho szepnął Martin.
Bez słowa wstałam i odwracając się do nich tyłem zdjęłam podomkę. Pod spodem byłam niemal całkowicie goła. Tylko moją pupę skrywały białe, satynowe majteczki. Założyłam koszulę i obróciłam się do mężczyzn. Nebil wlepił wzrok w moje malutkie piramidki, zakończone brodawkami i wiecznie twardymi sutkami. Potem przeniósł na mój pępuszek, w którym od niedawna połyskiwał cekinek kolczyka. Znowu usiadłam na sofie i z rozpiętą koszulą, wzięłam w dłoń swoją szklaneczkę.
- Bardzo cię pragnę moja satynowa królowo - Martin pochylił się w moim kierunku i szepnął mi do ucha.
Czułam jak jego ręka rozpoczyna swoją wędrówkę z mojego kolanka, przez wnętrze szczupłego, zgrabnego uda, aż do mokrej plamy na moich majteczkach. Rozszerzam lekko kolanka. Bardzo lubię jak mnie Martin pieści. A on pochyla się i lekko muska moje usta swoimi. Oddaję mu pocałunek. Zwiera się teraz mocno i wpycha do mojej otwartej buzi swój jęzor. Czuję jak obok siada Nebil. Szukam rączką jego obecności. Trafiam na udo w ciasnych jeansach. Wędruję po nim ku górze i po chwili docieram do rozporka. Namacałam ogromnego kutasa, napęczniałego w swojej chuci ledwo mieszczącego się w górnej części nogawki. Aż lekko cofnęłam rączkę, tak ogromny mi się wydał jego chuj. Czułam ja Martin zdejmuje ze mnie nową bluzkę i jak pieści moje cycuszki. Nagle poczułam inną dłoń na swoim udzie i jej wędrówkę w kierunku coraz bardziej chętnego krocza. Znowu pojawiły się te charakterystyczne motylki w brzuszku. Z drugiej zaś strony trochę obawiałam się wielkości kutasa Nebila, którego mierzyłam rączką przez materiał jeansów. Nie był może zbyt długi ale za to niesamowicie gruby. Wiedziałam też, że za chwilę będę miała w sobie ten ogromny kawał utwardzonego mięcha. Bałam się ale już bardzo chciałam spróbować właśnie z takim grubasem.
Martin zaczął ssać i lekko przygryzać moje sutki, natomiast Nebil zaczął ostro pieścić moją bardzo już mokrą pisię. Odchylił majteczki i wepchnął w nią trzy palce. Tak pieszcząc mnie obydwaj panowie jednocześnie się rozbierali. Pierwszy zrobił to Martin i to on wziął mnie na ręce i zaniósł do pokoju mamy a tam położył na łóżku i bez ceregieli wepchnął swojego chuja w moją bardzo już chętną pizdeczkę. Ruchał mnie bardzo mocno, kiedy nagle poczułam koło buzi kutasa Nebila. Otworzyłam szeroko usta i nagle jego ogromna głowica znalazła się w jej środku. Kutas na pół araba był taki gruby, że ledwo mieścił się w mojej buzi. Zresztą nie wchodził głęboko a jedynie poddawał się pieszczotom mojego języka. jak z oddali docierało do mnie klaskanie ud Martina o moje pośladki. Nagle jego pała zaczęła pulsować i po chwili moja pochwa wypełniła się potężnym strzałem białej spermy. Pierwszy kochanek wyjął ze mnie swojego opadającego chuja i dał mi go do wylizania. W tym czasie poczułam jak o moją szparkę opiera się ogromna pała Nebila. Zaczął coraz mocniej napierać a ja rozkraczyłam nóżki najmocniej jak tylko mogłam. Czułam jak zadając mi ból wślizguje się we mnie i z miejsca wypełnia komorę pochwy. Wszedł do połowy. Cofnął. Znowu pchnął mocno i wszedł głębiej. Bolało ale bardzo chciałam żeby wszedł we mnie cały.
- Chcę cię - jęknęłam - Jeeeszczeee.
Ciemniejsza niż Martina, bardzo gruba pała weszła we mnie cała. Czułam jak wypełnia mnie swoją potęgą i jak przesuwa po napiętych ściankach lekko bolącej pochwy, jak rozpiera moje trzewia i ociera o tajemniczy punkt G. Kilka ruchów i pierwszy raz doszłam, nie licząc orgazmów jakie przeżyłam z Martinem. Nebil przyspieszył swoje ruchy frykcyjne i znowu odleciałam gdzieś w przestworza. Gruba jak półlitrowa flaszka pała pracowała teraz we mnie to prawie się wysuwając, to znów zagłębiając po same jaja. Ból jaki czułam, przeplatał się z ogromną euforią zadowolenia. Byłam w siódmym niebie i głośno dawałam tego wyraz. Nie mogłam krzyczeć bo w mojej buzi zagłębiał się mocno kutas Martina.
Nagle potężna pała Nebila zaczęła pulsować i po chwili tylną ściankę mojej dziewczęcej pochwy i tak naciągnięta do granic możliwości zaatakowała wyrzucona z ogromną siłą salwa gorącej spermy. Strzał był tak ogromny, że pomimo tego, że byłam zakneblowana drugim kutasem, głośno krzyknęłam z bezgranicznej rozkoszy. Potem nastąpiły następne salwy i po chwili czułam jak jakaś lepka, gęsta ciecz wypływa z mojej ostro wyruchanej pizdy. To było niesamowite uczucie.
Nebil wyruchał moją pizdeczkę jeszcze dwa razy, przy czym ten ostatni na wypełnieniu drugiej dziurki chujem Martina.
Potem spotkałam się z jego ogromnym chujem jeszcze dwa razy i podobno wyjechał do siebie do kraju.
Jeśli chcecie, to będę pisać dalej. Dajcie znać. Zbliżają się wakacje, to może będę miała następne przygody.
CDMN

napalona1516

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 1347 słów i 7380 znaków.

14 komentarze

 
  • Użytkownik Love sex

    Ja też tak chce o jezi zazdro

    14 kwi 2020

  • Użytkownik Jaaa

    Nie no, nie wytrzymałam. Zabawiałam sie paluszkami przy czytaniu :* jesteś zajebista  :sex2:

    8 kwi 2016

  • Użytkownik Jerzy

    Ciekawe....  :sex:

    24 gru 2015

  • Użytkownik adamus

    Pisz.....  Nie ma lepszych opowiadań na zabawy....  czekamy na więcej......

    11 maj 2015

  • Użytkownik szynka xd

    Pisz dalej  :jupi: twoje opowiadanie jest swietne !

    10 maj 2015

  • Użytkownik Lukas89

    Świetne opowiadanie. Pisz dalej. Może coś o sexie z mamą?

    7 maj 2015

  • Użytkownik błagam

    Pisz dalej to jest cudowne

    6 maj 2015

  • Użytkownik Naturia

    pisz pisz :) jesteś świetną blogerką

    5 maj 2015

  • Użytkownik Adamuś

    pisz pisz.....  jesteś w tym swietna. Bardzooo  pobudzające...

    6 maj 2015

  • Użytkownik tom1995

    Też jestem za...

    5 maj 2015

  • Użytkownik marti952

    Pisz dalej Moja Satynowa Królowo......  :sex2:

    4 maj 2015

  • Użytkownik mAr27

    któraś ma ochotę pogadać erotycznie i nie tylko...?pisać na priv

    4 maj 2015

  • Użytkownik Love sex

    @mAr27. Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

    14 kwi 2020

  • Użytkownik napalona1516

    Częściowo tak. Wiele jednak mojej nastoletniej fantazji.

    4 maj 2015

  • Użytkownik Lizak

    @napalona1516  czytam twoje opowieści i się masturbuje

    26 gru 2015

  • Użytkownik Kaja

    To są przygody, które sama przeżyłaś? :)

    4 maj 2015