Ziemia z popiołów III: Rozdział 04 - Coś się kończy... II
Wybaczcie za dzień opóźnienia xD Coś się kończy... Zawsze coś się kończy, czym by to nie było. Moje życie też się skończyło. Magda o niczym nie wiedziała, ale ...
Wybaczcie za dzień opóźnienia xD Coś się kończy... Zawsze coś się kończy, czym by to nie było. Moje życie też się skończyło. Magda o niczym nie wiedziała, ale ...
Dzień 6 W nocy nie spałem za dobrze, po trochu z powodu zebranego pod szkołą tłumu zombie, a w większości przez wczorajsze tragiczne wieści. Na przemian budziłem się i ...
Obudziłem się około 3 nad ranem, próbowałem zasnąć ale coś mi nie pozwalało.Po około 15 minutach wstałem, ubrałem się i zszedłem do kuchni, wziąłem czipsy i ...
Rozejrzal się po pokoju. Według planu żeby dojść do laboratorium, najpierw było trzeba dojść do pomieszczeń badawczych a później przez łącznik do laboratorium ...
Umówiłam się z koleżanką że pójdę z nią na zakupy, było ciepło więc ubrałam sukienkę z odkrytymi plecami na nogi sandałki (bieliznę sobie darowałam) Spotkałyśmy ...
- Słuchaj słonko… - Nie jestem słonkiem.- powiedziałam z irytacją. - Oh stul pysk. Seth o wszystkim się dowie. Wystraszyłam się. Nie chciałam być wyrzucona z tego ...
Na podstawie Star Wars, wiele postaci i innych rzeczy zaczerpnięte z tej sagi. Jest to moja swobodna opowieść oparta na tym, co stworzył G. Lucas. Wszelkich fanów uprzedzam ...
O.N.I – Scena 2 część 4 Ewakuacja Pochowaliśmy Grega na cmentarzu w sektorze 2. Cmentarz był osobnym pokojem z wieloma kapsułami, w których chowało się ludzi, by ich ...
Przepraszam was, ale nie umiem pisać takich rozdziałów :) Szczęśliwego Nowego Roku Zrzuciła mój kamizelek i objęła mnie mocno. Ja bawiłem sie jej włosami, czując sie ...
– Wczoraj odgryzła Murphy'emu połowę ucha, a dziś mnie zaatakowała. Tak, proszę pana. Naprawdę myślę, że dzięki temu wszystko byłoby tu spokojniejsze. Zrobię ...
Koszmar senny nie dawał mi spać obudziłam się. Usiadłam na łóżku. Sięgnęłam po telefon który leżał na szawce nocnej. Spojrzałam na zegarek 6:00. Podeszłam do okna ...
Tak jak obiecałem, kolejna część przed końcem tygodnia... Właściwie to następne części tego opowiadania będę wrzucał właśnie w niedziele pod wieczór... No chyba ...
Mam na imię Dominik. Mieszkałem w Lublinie, ale niedawno przeprowadziliśmy się z rodzicami i moją siostrą do Krakowa. Jesteśmy tu od czterech dni. Mieszkanie jest większe ...
Zapach lasu łagodził mój smutek. Po pogrzebie była wykończona. Płakałam bez przerwy. Teraz idąc spokojnie myślałam nad moim życiem. Nie chciałam wracac do Seattle. W ...