Dziennik epidemii zombie cz.14
W końcu się doczekaliscie kontynuacji tego opowiadania. Wczoraj jakimś dziwnym trafem naszło mnie olśnienie co by tu napisać w tym opowiadaniu i o to jest, 14 część tego ...
W końcu się doczekaliscie kontynuacji tego opowiadania. Wczoraj jakimś dziwnym trafem naszło mnie olśnienie co by tu napisać w tym opowiadaniu i o to jest, 14 część tego ...
Walczyłam wytrwale. Raniłam wilkołaka nożami, ale jego rany szybko się goiły. Natomiast ja krwawiłam już z chyba każdego miejsca na ciele. Moje nogi i ręce pokrywała ...
Nono, kolejny fragmencik mam dla Was :) Ostatnio wszystkie są podobne długością i myślę, że taka jest odpowiednia? Zagadkę z P.Ż. wymyśliłem sam! :D No i napisała go ...
Pierwszy rozdział projektu w przyszłości kontynuowanego, póki co tylko pierwszy rozdział. Może wrócę kiedyś do pisania tego. Szczęk zbroi i dzwonienie mieczy unosiło ...
„Wypijmy... za śmierć” Mario Puzo, „Ojciec chrzestny” Pierwszego dnia astronomicznego lata zdecydowanie nie można było nazwać letnim. Ciężkie, groźne chmury ...
O.N.I Scena 2 część 1 Bandyci Ciemność skrywała węzeł wewnętrzny. Nic nie było widać, choćby oko wykol. Greg wyjął latarkę z plecaka, w tunelu rozbłysł słaby ...
Po otwarciu oczu nie było pięknej ratowniczki, czy też miłosiernego samarytanina. Leżałem w błocie z ciałem niezdolnym do jakiegokolwiek ruchu. Już nie pamiętam, którą ...
Nadszedł ranek. Całą noc nie mogłam spać, rozmyślałam nad tym co będę robić. Martwiłam się tym, że od razu rzucą mnie na głęboką wodę i przydzielą mi do ...
- Viktor? A co ty tutaj robisz? - zdziwiła się Molly Weasley, nakrywając do stołu w niewielkiej kuchni, kiedy wszedł do niej Krum. - Ja przyszedł się spytać, czy wy coś ...
Biegnąc w stronę dziury, całkiem zapomnieliśmy o leżącym tam trupie. Kamil zastanawiał się tylko Jak daleko są te skurwysyny i skąd się tu wzięły? Przepchnęliśmy ...
Skoro świt wstałem, by przemyć się w rzece oraz spróbować coś upolować. Wpadłem na pomysł aby upolować rybę, za pomocą zaostrzonego patyka. Po dwóch godzinach udało ...
Jest to wstęp do mojego opowiadania. Wojna. Od zalania dziejów woja napędzała rozwój cywilizacji. Dzięki niej wiele odkryć wynalazków ujrzało światło dzienne. Lecz ta ...
Wyszedł z namiotu, skierował się w stronę swojego motoru. Wsadził rewolwer za pas, poprawił skórzaną kurtkę, założył przyciemniane okulary, po czym spojrzał na swoich ...
Wrócili nazajutrz cali brudni, przemoczeni i zmęczeni. Nawet w drodze powrotnej pogoda ich nie oszczędzała, racząc obfitą śnieżycą z przenikającym do szpiku kości ...