Dramione - niechciany obrońca rozdział 8
- Tchórzofretka! - mruknął do siebie rozwścieczony do granic możliwości Draco, postępując kilka metrów za swoimi pomocnikami prowadzącymi Granger i Weasleya ...
- Tchórzofretka! - mruknął do siebie rozwścieczony do granic możliwości Draco, postępując kilka metrów za swoimi pomocnikami prowadzącymi Granger i Weasleya ...
Andrzej zasypiał na warcie. Był już co prawda późny ranek, jednak nie wyspał się. Nie mógł zasnąć, gdy zamykał powieki, przed oczyma stawał mu zarys człowieka ...
Moje dłonie były zaciśnięte w pięści, w środku powstała forma jakiejś dziwnej złości. Powstała z niczego, tak po prostu poczułem wściekłość. Daniel i Grzesiek ...
Znów był sam, a widmo śmierci kroczyło u jego boku, z uśmiechem wypatrując kolejnej zdobyczy. Miał dość krwi plamiącej jego ręce, martwych ciał na drodze za nim. To ...
- Hermijona! Na brodu Merlina! Tak bardzo się ja bałem! - wykrzyknął Viktor, podbiegając do ukochanej, gdy ta wróciła do domu. Wziął ją w ramiona i nie wypuszczał z ...
Powrót do USA. Z jednej strony się cieszyłam z drugiej strony medalu było mi smutno. Zostawiając mamę w Polsce. Jednocześnie czułam ulgę że jest bezpieczna. Cała ...
JW Agat Rozdział XXIV Od autora. Opowiadanie zawiera scenę 18+, dlatego niepełnoletnich proszę o pominiecie jej ;) Scenka napisana specjalnie dla mojego ulubionego czytelnika ...
Ziewnął potężnie i głośno, aż łzy napłynęły mu do kącików oczu. Przeciągnął się, rozprostowując wszystkie mięśnie i trzaskając kośćmi. Poprawił ...
- Adam, oni kłamią - szepnęła mu na ucho. - Musimy ich zabić, nie ma wyjścia. Przecież i tak brakuje nam mięsa. Krystian niech zajmie się tym wielkim, my zabijemy tą ...
Rankiem wreszcie dostrzegłem prawdziwy krajobraz tego miejsca, choć zamiast tego słowa mógłbym użyć: masa śniegu, nieprzenikniona biel, ból dla oczu i tak dalej i tak ...
Jako, że moje opowiadanie spodobało się kilku osobom, zamieszczam prolog. Muszę dodać, że inspirowałem się albumem King by Fleshgod Apocalypse, w szczególności utworem ...
W końcu się doczekaliscie kontynuacji tego opowiadania. Wczoraj jakimś dziwnym trafem naszło mnie olśnienie co by tu napisać w tym opowiadaniu i o to jest, 14 część tego ...
Walczyłam wytrwale. Raniłam wilkołaka nożami, ale jego rany szybko się goiły. Natomiast ja krwawiłam już z chyba każdego miejsca na ciele. Moje nogi i ręce pokrywała ...
Nono, kolejny fragmencik mam dla Was :) Ostatnio wszystkie są podobne długością i myślę, że taka jest odpowiednia? Zagadkę z P.Ż. wymyśliłem sam! :D No i napisała go ...
Pierwszy rozdział projektu w przyszłości kontynuowanego, póki co tylko pierwszy rozdział. Może wrócę kiedyś do pisania tego. Szczęk zbroi i dzwonienie mieczy unosiło ...