Życie poza Prawem - Rozdział 2 - Wędrówka z benzyną i zapałką (GTA V)
- Czyżby przemoc i alkoholizm nie były wystarczającym powodem? – prychnęła Patrycja. – Gościu potrzebuje pomocy. Dlatego wkrótce wyślę go w ostatnią podróż. - Nie ...
- Czyżby przemoc i alkoholizm nie były wystarczającym powodem? – prychnęła Patrycja. – Gościu potrzebuje pomocy. Dlatego wkrótce wyślę go w ostatnią podróż. - Nie ...
Owen od godziny obserwował wjazd do więzienia czekając na dobra okazję aby się tam dostać. Było już widno, więc istniało ryzyko że wstanie zauważony. Strażnicy na ...
Mój ból cz 14. ... Cholera! A Evelyn dzisiaj opowiadała mi jak Garrett się do niej przystawiał, kiedy była już z Thomasem. - Tak, wiem. Tyle, że wygląda na to, że chyba ...
Późnym popołudniem, Asia wróciła do domu. Nie była już wściekła, lecz smutna. Doszła w końcu do wniosku, że zbyt emocjonalnie postąpiła. Gdy weszła do mieszkania ...
Rok "x" wydaje się być bardzo odległym czasem. Myślisz tak, gdy na ścianie, w pokoju twojej babci wiszą czarno-białe zdjęcia. Dziadek na półce z książkami ma ...
***Hells Gate*** Eva Green pracowała właśnie w swoim biurze, przeglądając materiał filmowy. Pozyskała go z autonomicznych dronów, które były regularnie wysyłane do ...
Zupełnie nie miałem pojęcia, gdzie możemy się znajdować. Wnętrze przypominało średniowieczne katakumby, ściany, ozdobione różnymi czaszkami, ledwo widoczne w mdłym ...
Był na granicy jawy i snu, kiedy poczuł wodę, lejącą mu się na usta. Ocknął się niemal natychmiast, zaczął łapczywie pić życiodajny płyn, przy czym prawie się ...
Kopanang Mbongane siedział we własnym pokoju. Z braku innych zajęć wziął się za sprawdzanie broni, które przyniósł z Przemkiem. Była noc, wszyscy spali, mógł więc ...
Wcześniej... Kolizja... Zabrała im wszystko. Wszystko. Wszystkich. Zostali sami. Oni we dwoje. On i ona. Zostali sami. Musiał ją chronić, za wszelką cenę. Znalazł dom ...
W końcu jest czwarta część, sory że tak długo, ale coś nie mogłem czasami słów znaleźć. A teraz miłej lektury. Dzień 4 Jest godzina 5:14, właśnie zmieniłem Wojtka ...
Wszyscy zerwali się raptownie i niemal zabijając się w drzwiach, rzucili się do kuchni. W progu zastopowało ich totalnie, gdy wśród rozsypanego na podłodze szkła dojrzeli ...
Po dotarciu do drzwi z odpowiednim numerem otworzył je, roznosząc jednocześnie krótki hałas na cały korytarz. — Oto twój pokój — powiedział wampir, pchając drewniane ...
Grupa elfów powoli zbliżała się do celu swojej wędrówki. Zgodnie z tym co usłyszeli od karczmarza wejście do lochów, których poszukiwali powinno znajdować się gdzieś ...