Miłość do nieznajomej cz.6
Dwa miesiące później... - Tato, chodź idziemy na ten lunch. - zawołał Mariusz wchodząc do gabinetu. - Już, tylko wezmę marynarkę. - Będzie ci za gorąco. Choć był ...
Dwa miesiące później... - Tato, chodź idziemy na ten lunch. - zawołał Mariusz wchodząc do gabinetu. - Już, tylko wezmę marynarkę. - Będzie ci za gorąco. Choć był ...
Ałłł… chyba przesadziłam z tym alkoholem, ale gdzie ja jestem u siebie? Jak ja się tu znalazłam, a tak pewnie Sebastian mnie tu przyniósł, bo przecież byliśmy wczoraj ...
Gdy rano zadzwonił budzik w komórce, Aleksi nie mógł do niej sięgnąć, gdyż przygniatał go spory ciężar. Jedyną częścią ciała, jaką mógł ruszać, była głowa i ...
-I...Igor ? Co ty.. jak.. skąd wiedziałeś.. przecież. Ale jak to ty tutaj ? - Hej Aluś - Nie mów tak do mnie. - Jak mnie znalazłeś ? Skąd wiedziałeś że tu mieszkam i ...
– Czym mam się zająć? – zadałam pytanie, wchodząc do gabinetu Justina, a przy okazji rozglądając się po pomieszczeniu. Poszczególne rzeczy były takie same jak u ...
Jestem na lekcji i nie potrafię się skupić. Słowa nauczycielki, która tłumaczy temat wchodzą przez jedno ucho a wylatują drugim. W głowie nie zostaje nic. Myślami jestem ...
Obudziłam się gdy promienie słońca przedostały się do pokoju przez szparę między brązowymi zasłonami. Przetarłam oczy, aby się bardziej rozbudzić. Wtedy doszło do ...
Wszystko działo się tak szybko. Minuty, czy sekundy, nie wiedziała. Wybiegła z mieszkania, czując ból na policzku. Jednak nie tyle co ból fizyczny, który odczuwała na ...
Rano długo siedziałam na łóżku, trzymając w dłoniach bluzę Kostka. Tuliłam ją do siebie mocno i wdychałam jej zapach. Myślami znowu byłam w jego ramionach. Starałam ...
Życzę miłej lektury. ______ Czy mam coś jej jeszcze przekazać?-ciekawe co ma moja mama w tym momencie na myśli... ______ -W zasadzie to...może jej to pani dać?-nie mogłam ...
To był gorzki śmiech. Szalony. Irracjonalny. Właśnie ujrzałam coś, co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że mam coraz mniej czasu na odnalezienie siostry. Mogłam tylko ...
Minęło już kilka minut, a Alicji Kobuszewskiej, nauczycielki informatyki nadal nie było, co szczerze dziwiło Darię. Kobieta raz była oschła, raz ciepła, jak jej humor ...
Otworzyłam oczy i jakbym miała złe przeczucie. Sięgam po telefon i niech to szlak. - No nie… to nie możliwe. Zegarek wskazywał 5 po siódmej czyli mam 25 minut i powinnam ...
Wrzuciłam do walizki ostatnią rzecz, zasunęłam zamek, wepchnęłam do kieszeni telefon i ostatni raz omiotłam wzrokiem pokój, by sprawdzić, czy niczego nie zostawiłam. W ...
Następnego dnia wstałam dość wcześnie, gdyż idę do pracy, a jak wiecie nie lubię się spóźniać. Wzięłam prysznic i postanowiłam się ubrać. Wybrałam granatowe ...