Camp Boy ~ Rozdział 7
Jack pov. Gdy wstałem była już 8:15. Czyli od 15 minut było już śniadanie. Najzabawniejsze było to, że tylko ja jestem w pokoju. Chłopaki pewnie już się zajadają ...
Jack pov. Gdy wstałem była już 8:15. Czyli od 15 minut było już śniadanie. Najzabawniejsze było to, że tylko ja jestem w pokoju. Chłopaki pewnie już się zajadają ...
Obudziłam się późno bo dopiero o 10. W kuchni pachniało jedzeniem dobrym jedzeniem. Magda stała i smażyła naleśniki. - Cześć Madziu a co to za okazja? - Nauczyłaś ...
Po wyjściu z domku chłopaków, postanowiłam iść po dziewczyny, a potem na ognisko. Stwierdziłyśmy, że pójdziemy jeszcze po Lise i Jazmin. Razem w szóstkę ruszyłyśmy ...
Niedługo termin porodu Martyna ma coraz większe zachcianki, które oczywiście spełniam. Niedługo przyjdzie na świat nasze maleństwo. Tak się cholernie cieszę. Właśnie ...
,,Ile już było takich numerów O dziwkach, burdelach, jebać ten szlam Nastąpił koniec jebanego ścierwa To jest kawałek dla prawdziwych dam Kochamy tylko prawdziwe kobiety ...
Zostałam obudzona lecz nie przez budzik tylko przez dzwoniący telefon. Spojrzałam na zegarek, była dopiero 6 rano. Kto normalny dzwoni o tej godzinie? Wzięłam telefon do ...
Następnego dnia, obudziliśmy się bardzo wcześnie, zdjęliśmy jakieś kanapki zrobione na szybko, zamówiliśmy taksówkę i pojechaliśmy na komisariat, wcześniej ...
Zanim zaczniesz czytać kolejną część, uprzedzam, że zawiera sporo wulgaryzmów. _________________________________ Dziewczyna wyglądała na prawdę źle. Była blada, miała ...
Do końca dnia czytałam historię, bo naprawdę chciałam ją jak najszybciej poprawić, więc postanowiłam uczyć się jak najwcześniej, żeby potem sobie tylko powtórzyć ...
Oczami LENY : Czułam wielką pustkę, po stracie moich rodziców a teraz po Nikodemie. Jednak się myliłam jest tu, obok mnie. Troszczy się i opiekuję mną, pomimo iż znamy ...
Oczami NIKODEMA: Leże przy niej już chyba z trzecią godzinę, w sumie i tak nie wiem ale przy niej czas leci bardzo szybko. To nie prawdopodobne, że TA kobieta jest w moim ...
Zakupy przeleciały nam w przyjaznej atmosferze, chociaż dosyć dziwnie było robić z nim zakupy. Znamy się bardzo krótko a ja mam u niego robić kolacje. Sama się sobie ...
Rano obudziłam się w pokoju Mikołaja. Pewnie gdy wracaliśmy zasnęłam w samochodzie. Podniosłam się do pozycji siedzącej i ziewnęłam przecierając oczy ręką. -Wyspana? ...
#15 lipca - jeden dzień do wyjazdu dziewczyn na obóz sportowy# **Oczami Gosi** - Wredota z ciebie rycerzu - całuje go w czubek nosa i wstaje z łóżka. - Ale uwielbiasz tą ...