Zgniła Pyra cz. 2

Rozdział 8
Iga nie mogła się pogodzić z tym co się stało w lesie nie chciała aby ktoś się o tym dowiedział. Jednak nie wiedziała że wszystko widziała jej sąsiadka. Była ona starszą zgarbioną kobietą która się znalazła w lesie przypadkiem spacerując po swoich urobionych miejscach gdyby wiedziała co zobaczy nigdy by tam nie poszła. Po wszystkim stała i nie wiedziała co zrobić patrzała jak się ubierali i gdy poszli nie mogła wypowiedzieć ani jednego słowa. Wróciła do domu po pięciu godzinach nie odzywając się do nikogo. Wreszcie po dwóch tygodniach postanowiła jeszcze raz tam puści i zobaczyć czy jej się nic nie zdawało zaszła i zobaczyła siedzącą i płaczącą Igę.

Rozdział 9
Iga siedziała i myślała jak on jej to mógł zrobić zostawić po dwóch minutach przechodziły po niej dziwne myśli żeby jechać i mu wygarnąć lub iści i po prostu go przytulic bardziej była za tym aby go przytulić nie wiedziała jednak że on to wszystko robił nie z miłości tyko dla sobie wyznaczonego celu zaliczenia.

Rozdział 10  
Siedząc tak dalej Iga nagle usłyszała szelest liści ktoś szedł wstał i jej pierwsza myśl to Dawid idzie wrócił do mnie będzie znowu razem ale tu z poza krzaków wyjawia się sąsiadka Halina idze opadła mina i nadzieja że to jej ukochany  
- o to pani –odparła smutnie  
- tak to ja a co spodziewałaś się kogoś innego - zbulwersowała się  
- no Może myślałam że to ktoś inny  
- tak myślałaś że to on co ty sobie wyobrażasz jak W ogóle mogłaś to zrobić to jest karygodne  
- ale co – odpowiedział domyślając się o co chodzi  
- widziałam wszystko co tu robiłaś – krzykał
- jak to  
- jak W ogóle mogłaś już w tym wieku żeby on z tobą takie rzeczy robił ten jego …. Błądzisz córko i będziesz się za to w piekle smażyć zaraz idę do matki i to wszystko opowiem bo już dłużej nie mogę milczeć żeby dać się tam tak wykorzystać już nie powiem kim ty jesteś kobieto zastanów się - Halina szybko się odwróciła i biega w stronę domu Igi  

Rozdział 11
W wielkim szoku co usłyszała od sąsiadki Iga biegła za nią krzycząc bez skutku aby się zatrzymała przed oczami miała wszystkie ostatnie wydarzenia piękne chwile przeżyte z Dawidem jak i rozstanie wiedział ze zaraz wszystko się skomplikuje jeszcze bardziej jeśli dowie się o tym jej matka będzie skoczna.

Rozdział12  
Halina po wyczerpującym biegu wreszcie dobiegła do domu Iga krzyczy i płacze ale ona szybko wchodzi łapie za klamkę gdzie jest Igi matka

adamasika

opublikował opowiadanie w kategorii miłość, użył 507 słów i 2562 znaków.

3 komentarze

 
  • Użytkownik monika ;D

    O lol. Nie ogarniam tego o.O

    7 sty 2013

  • Użytkownik Ola

    i są oni razem ?

    3 wrz 2011

  • Użytkownik Kasia

    Kiedy ciąg dalszy ? ;)

    19 kwi 2011