Krwawy Sędzia cz. IV
Trup, który leżał za nią to, to....moja żona. Krew nadal z niej uciekała, miała 3 dziury w głowie. Ktoś ją zastrzelił. Znów spojrzałem na Ewe. - Czy ty to zrobiłaś? ...
Trup, który leżał za nią to, to....moja żona. Krew nadal z niej uciekała, miała 3 dziury w głowie. Ktoś ją zastrzelił. Znów spojrzałem na Ewe. - Czy ty to zrobiłaś? ...
Lekki powiew wiatru raz po raz poruszał liśćmi drzew i zdawać by się mogło, że jest to jedynie objaw początków letniej pogody - WTAJEMNICZENI WIEDZĄ JEDNAK, ŻE JEST TO ...
Nieustępliwie moje myśli krążyły wokół jednej rzeczy. Chwila odetchnięcia, nawet to w takim momencie było nieosiągalne. Siedziałam samotnie wśród nicości, której ...
Kolacja powitalna wraz z Eleną i Szymonem „Ludzie są jak jedzenie, czasem pyszni aż nie możemy się od nich oderwać, a czasem mdli i nijacy, których posmak pozostaje w nas ...
- Przyjęli mnie!- usłyszałem gdy tylko Maria stanęła w progu naszego małego, przytulnego domku. Wbiegła do kuchni i rzuciła mi się na szyję, w ręku trzymała butelkę ...
I pomyśleć, że jeszcze kilka godzin temu kochałem Marię. Teraz już nie postrzegam jej jako kobiety czarującej, pięknej, pogodnej... Teraz jest dla mnie już tylko ...
Historia jaką skrywał Janek może okazać się niewiarygodna, ale cóż… Przez to że telefon pani Zofii został skradziony, nie mogła go odebrać. Wyrzucona karta sim z ...
Rozdział 1 "Nigdy nie mów nigdy" Słabe bicie mojego serca zagłusza huk. Slysze ciężkie kroki i chyba krzyki, ale czyje? Z trudem biorę głęboki wdech, bo wiem ...
Następny dzień zaczął się bardzo normalnie.Łóżko, łazienka, kuchnia i śniadanie.Dziś na sobie miała czarne glany, czarne spodnie i szarą bluzę z napisem: Fałszywy ...
Jane jak prawie codziennie jechała drogą numer 154 do Seattle. Był mały ruch. Dochodziła druga w nocy, więc ruch musiał być mały. W większości mijały ją tylko tiry i ...
Pastor oddał pismo swojej żonie, a ta ukryła je pośpiesznie w torbie. Nawet nie zauważyli, że próg kościoła został przekroczony przez pobożną służebnice Boga ...
Druga część opowiadania "Anastazy" Unoszę kieliszek do ust. Wypijam jego zawartość z teatralnym skrzywieniem. Chłopak obok mnie podaję mi od razu drugi. Wypijam ...
- Tym razem będzie inaczej...- mówi Mierze Go wzrokiem. Coś w jego postawie się zmieniło. Odnoszę wrażenie, że ta sprawa go stresuje. Gdy ta myśl pojawia się w mojej ...
Widział strach w jej oczach. Wiedział, że teraz jest jego chwila. Nigdy nie myślał, że tak to się skończy. Pragnął tego i czuł, że właśnie dziś to zrobi. Na samą ...