Opowiadanie Karo i Eleny część 8
Płaczący człowiek, który się śmieje - część druga - Ogromna sala, ozdobiona wszelakimi kolumnami, rzeźbami i freskami, ledwo mieściła w sobie setki tańczących ludzi ...
Płaczący człowiek, który się śmieje - część druga - Ogromna sala, ozdobiona wszelakimi kolumnami, rzeźbami i freskami, ledwo mieściła w sobie setki tańczących ludzi ...
Ciemna noc. Zimna, zamglona wieś cała już spała. Jedynie zimny mężczyzna mieszkający na uboczu wioski chodził bezczynnie po swoim sadzie. Patrzył, dbał i pielęgnował ...
Obudził go smak podłogi, gorzki i nieprzyjemny. Zimny beton. Lekko otworzył oczy, wciąż z twarzą na posadzce. Oślepiła go jasność pomieszczenia, mimo iż brak źródła ...
Niall's POV Rano jak zwykle wstaliśmy skacowani, niewyspani i kompletnie nie nadający sie do życia po wczorajszej imprezie. Jednak, późniejszy akcydent dał nam więcej ...
Obsesja cz. 1 Chociaż Mat wzbudzał zgrozę; to ich należało się bać. Tak jak wszędzie pomyślał Mat tak jak wszędzie. Wszystkie możliwości stwarzały tę samą okazję ...
Nigdy nie wierzył w miłość od pierwszego wejrzenia. Wprawdzie zawsze liczył się ten prąd, który przepływał na początku, ale nigdy nie był wystarczający. Często ...
Dizzy szedł przed siebie, po lewej miał drewniany płot, a po prawej tłum ludzi, wrzeszczących i obrzucających się wyzwiskami. Tłoczyli się, nie mogąc przekroczyć pewnej ...
Strugi deszczu uderzały dźwięcznie o parapet. Absolutnie nie było mowy o zaśnięciu. Powodem nie był jedyne hałas, lecz także ogromny ból jaki odczuwał podkomisarz ...
Jędrek Morycz, ten z Handzlówki, co siedzi, kolegował się najbardziej z Tadkiem Drabiną. Koledzy to byli od wieków – po prostu nierozłączni. Tadek nigdy się nie ...
Energicznym ruchem Monika zapukała w ciemno dębowe drzwi prowadzące do domu Weroniki. Nikt jednak nie otwierał. Dziewczyna zapukała drugi raz. -Nikogo nie ma.-powiedziałem ...
Connor otworzył oczy i ujrzał siwego starca. To był on, ten sam, którego widział kilka dni wcześniej na rynku. - Czego ode mnie chcesz? - zapytał z lekką pogardą ...
ROZDZIAŁ I W popołudniowej ciszy ostatniego dna roku Mat Joubert rozmyślał o śmierci. Jego ręce mechanicznie czyściły służbowy Z88. Siedział w fotelu w salonie ...
Karol szedł szybkim krokiem, bo już był spóźniony. Spieszył się na zajęcia z fizyki, które sprawiały mu sporo problemów. Pocieszał się faktem, że nie był ...
To moje pierwsze opowiadanie, mam nadzieje, że się wam spodoba :) proszę o szczere opinie. Wydarzyło się to w sobotę. Siedziałem przy kolacji, gdy nagle zadzwonił telefon ...