Lodowa wojowniczka - Część II - 15
Przez gęsty dach z rozłożystych liści, przebijały się delikatne promienie słońca. Śpiew ptaków, koił skołatane nerwy, szykujących się na ostateczną wyprawę ...
Przez gęsty dach z rozłożystych liści, przebijały się delikatne promienie słońca. Śpiew ptaków, koił skołatane nerwy, szykujących się na ostateczną wyprawę ...
Śnieg powoli opadał na zmrożoną ziemię, a król zmierzał do stajni, po lodowego rumaka. Wybrał odpowiedniego wierzchowca, dotykając go dłonią, żeby się uspokoił ...
Przez wyłom w murze, dostali się do środka tajemniczego korytarza. W środku panowała ciemność, więc uzdrowiciel postarał się, aby kamień wieńczący jego bojową ...
Palące słońce odbijało się od złotych budowli, które jak niemy obserwator tkwiły niewzruszone nad tłumem gapiów. Na wzniesienie, przygotowywane do obrzędu, wniesiono ...
Rozdział 5 Majka śledziła krajobraz przesuwający się za okienkiem samolotu. - Nie denerwujesz się? - Agnieszka ścisnęła ją za rękę. - Nie – wzruszyła ramionami – ...
- Malfoy! Ty dupku! - zamachnęła się, by zdzielić go dłonią w twarz, ale złapał ją za nadgarstek i przytrzymał stanowczo. Refleks szukającego właśnie dał o sobie ...
Szybowali bardzo szybko przez przejście do innego świata, zostając szarpani na wszystkie strony, niczym pośrodku rozpętanej burzy. Wreszcie podróż dobiegła końca i ...
Dni mijały nadzwyczaj spokojnie, chociaż w swoim pokoju Mela przechodziła nie raz istne małe bitwy z Efrą. Celos czasami wydawał się nieobecny, zbyt często przesiadywał w ...
W prymitywnej chacie, porośniętej pnączami, Elaja z mozołem szukała odpowiednich specyfików. W dziedzinie ziół i wytworów natury, mogłaby konkurować z najlepiej ...
Dwa dni później. Wszedł cicho do domu, opierając się o ściany. Był obolały i naprawdę cieszył się, że jeszcze żyje. Ruszył do kuchni, nawet nie zapalając światła ...
Amelia otworzyła niechętnie oczy i zamrugała kilkakrotnie, by przegonić ostatnie oznaki snu. Zerknęła na okno. Ciężkie zasłony przepuszczały minimalną ilość ...
Spojrzała w stronę źródła hałasu. Koło szkatułki stał ognistowłosy młodzieniec z blizną na policzku, w dłoniach trzymał jeszcze dymiący się pistolet. Tuż obok ...
Chłopak przyciemnił źródło blasku do poziomu, w jakim był na samym początku. Nadal stał w pogotowiu ciężko oddychając. Amala podeszła do mężczyzny, pomagając mu ...
Zgrzytnął zębami, patrząc na nią wściekły i wzruszył ramionami, ledwo się powstrzymując, by się jej nie odszczeknąć i nie sprać na kwaśne jabłko. Zacisnął ...