Druga czekoladka cz. 3
Wspólne zamieszkanie z dwójką nastolatek, wbrew pozorom, stanowi spore wyzwanie dla kogoś, kto mieszkał dotychczas samotnie. Z trudem oswajałem się z sytuacją, że ...
Wspólne zamieszkanie z dwójką nastolatek, wbrew pozorom, stanowi spore wyzwanie dla kogoś, kto mieszkał dotychczas samotnie. Z trudem oswajałem się z sytuacją, że ...
Umyliśmy się w strumieniu kolejny raz. Później wyczerpani nocnym biegiem, tańcami i brataniem, zasnęliśmy w cieniu chaty. Gdy się obudziłem, był już wieczór ...
Zalecenia Marty nie potraktowałem poważnie. Prawdę mówiąc, nawet nie miałem takiej możliwości. Małolaty były tak bardzo nakręcone na wspólne zabawy, że do piątku ...
- Macie mokro w majtkach? – zapytałam – Bo ja tak. - Jeszcze jak! – odpowiedziały chórem. Rzeczywiście - dostrzegłam ciemniejsze plamy na ich dresach. - Chodźmy do ...
EPILOG Resztę nocy spędziliśmy na dzikim seksie. Nicole okazała mi trochę litości i pozwoliła mi na kilka godzin snu, ale przez większość czasu strzelałem pustymi ...
Przerwa świąteczna, a w raz z nią udało się znaleźć czas na napisanie czegoś nowego, oddaje w wasze ręce najdłuższy jak dotąd epizod. Tak więc miłego czytania i ...
Wróciłam z dyżuru z szpitala i jedynym moim marzeniem było po 12 godzinach, aby wziąć szybki prysznic i położyć się w łóżku i obudzić się dopiero rano. Męża ...
Przecięłam, choć byłam na siebie wściekła, że nie potrafię stanowczo odmówić udziału w takim szaleństwie. Monika ubrała t-shirta i świeże bawełniane majteczki ...
Każdy, kto rozpoczyna współżycie seksualne, jest tak zafascynowany jego urokami, że gdyby mógł, bzykałby się bez przerwy. I nie ma tu znaczenia, czy jesteś chłopakiem ...
Wyjazd II – pobyt cd5 Pierwsza szklanka whiskey weszła jak w miód, później druga, po trzeciej pogoniłem dzieciaki do kąpania i do łóżek. Mamy zasadę, że w weekend ...
Witam ponownie po dłuższej nieobecności! Z przyjemnością wrzucam pierwszą część nowej serii – historia jest świeża, choć możecie dostrzec pewne inspiracje ...
- Mam pomysł – szepnąłem do Dominiki, gdy zostaliśmy sami, bo Sara wyszła na chwilę do sąsiadki. Domi jak zwykle, gdy czuła się swobodnie nie założyła na siebie zbyt ...
Bliźniaki wyjechały do dziadków pomóc w pracach wokół domu, wrócić miały dopiero następnego dnia po śniadaniu Usłyszałem łoskot zbyt otwieranych drzwi, to mam ...
W końcu przyjechały. Pociągiem. Kiedy weszły do mojego mieszkania, nie mogłem się zdecydować na którą patrzeć. Mamusia była piękna, nie tylko we wspomnieniach z ...
Po wymianie słodkich słów i zapewnień o wzajemnych uczuciach, mama odwróciła się tyłem i przyciągnęła mnie do siebie, na łyżeczkę. Sięgnęła ręką do kutasa i ...