Erotyczne - str 217

  • Konsternacje cz. III

    - Nie znajdziesz jej, tato – łagodnym głosem przekonywała mnie moja córka. – Może ona wcale nie chce żeby ją odnaleziono? Słowa Justyny ledwo do mnie docierały. W ...

  • Dzika sytuacja cz.1

    Ola wstała, gdy tylko pierwsze promyki słońca wejrzały w głąb zacisza jej wynajętego mieszkania. Z rozmachem przeciągnęła się jak kot, spostrzegając również nie ...

  • Koleżanka?

    ...umawiamy się...w parku na ławce. Witamy się buziakiem w policzek jak zwykli kumple. Idziemy na kawkę, zjadamy obiadek - jak gdyby nigdy nic. Wychodzimy z kawiarni i ...

  • P.Władzia

    Onanizować zacząłem się w wieku bodajże 14 lat, na obozie, gdzie starszy kolega pokazał mi, jak to się robi. To było cudowne uczucie, wielka ulga. Podglądałem w tym ...

  • Ten jeden, jedyny raz...

    To zdarzyło się półtora roku po rozstaniu z Jerzym...nie mogliśmy być dłużej razem i decyzję podjeliśmy całkowicie świadomie...czasem miłość i namiętność nie ...

  • Nieziemska rozkosz cz.3

    Cały dzień nie mogłam się doczekać tej kolacji. Pierwszy raz w życiu czułam się tak wyjątkowo. Ally nie uszła uwadze moja ekscytacja. -A co Ty się tak cieszysz? ...

  • Zdzi*a cz. VII

    Kąpiel zajęła Anieli niecałe piętnaście minut. W tym czasie siedziałem sobie na kiblu, bacznie obserwując wszelkie ruchy ceraty wykonywane pod wpływem wody. Musiałem ...

  • Zdzi*a cz. XIV

    Do pracy pojechaliśmy razem, jednak wypuściłem Anielę dwie ulice wcześniej. Dość szybko zaparkowałem i wysiadłem, po czym bez ociągania popędziłem do wejścia. Od ...

  • Ula #1

    To zaczęło się jak to zwykle bywa niewinnie. Jak każdy w dzisiejszym świecie wieczorem przed snem buszowałem w sieci. Oczywiście jako dwudziestotrzylatek w pewnym momencie ...

  • (S)ekspedient

    Mały sklepik przed blokowiskiem był doskonałym rozwiązaniem dla ludzi, którym nie chce się biec do oddalonego o dwa kilometry hipermarketu. Co prawda, ceny różniły się ...

  • Dom cz.1

    --Przepraszam za błędy-- Elena miała 16 lat. Była średnio atrakcyjną dziewczyną, która miała brązowe włosy i zielone oczy. Ojciec był psychologiem, a matka Stella ...

  • Slumsy. Marta i dyrektor - kolejna cz. II

    Marta stała wyprostowana jak struna na wprost przed biurkiem, a dyrektor rozpierał się błogo w starym, podniszczonym fotelu. - Panie dyrektorze… przejdę od razu do ...