Dramaty - str 46

  • Widz, który stał się aktorem.

    Całe życie jestem obserwatorem. Nie wiem a może bardziej nie pamiętam, bo wątpię że nigdy tego nie czułem, ale nie czuje jakbym przeżywał własne życie. Nie obchodzi ...

  • Zniewolona cz.13

    Nieznajoma jeszcze bardziej podkuliła nogi, objąwszy je rękoma. Miała całą pobitą twarz, ranę na ustach i… PATRZYŁA NA MNIE. Wystraszona, przenikała mnie wzrokiem ...

  • To nie miało tak być – "Ona nie da rady"

    Z trudem wstała z podłogi i trzymając się ściany, wolno ruszyła do łazienki. Od razu przepłukała usta, chcąc pozbyć się odpychającego smaku, po czym usiadła na ...

  • To nie miało tak być – "NIE!"

    Gdy tylko Rita zniknęła, znów zaczęło się rozmyślanie. Dziewczyna czuła się dziwnie. Nigdy nie brała narkotyków, dlatego nawet tak mała ilość amfetaminy dała o ...

  • Szare istnienie #16

    UWAGA!!! ZAWIERA TREŚCI PRZEZNACZONE OSOBOM PEŁNOLETNIM!!! Spała bardzo długo i zapewne umarłaby w tym łóżku, gdyby nie dźwięk telefonu. Nie spojrzała, kto to, tylko po ...

  • Empiria – rozdział 8

    Nagle jakby wszystkie moje hamulce puściły. Dopiero teraz zaczęłam odczuwać zmęczenie i głód. Rzuciłam się na pizzę, jakbym nie jadła od tygodnia. Poniekąd tak było ...

  • To nie ja

    Jestem uwięziona w czarnej klatce, jak diabeł w ciele grzesznika. Dookoła mnie jest kilkanaście luster, ale w żadnym z nich nie widzę swojego odbicia. I jak tu powiedzieć ...

  • Niepokorna cz. 40

    – Wzywał mnie pan – miauknęła, robiąc przymilne miny. Dyrektor spojrzał z niedowierzaniem i dezaprobatą; maniera dziewczyny była tak słodka i niewinna, że ktoś nie ...

  • Wesołych "świąt"

    "Wesołych świąt!” ho, ho, ho! Ho, ho… ho… Szczerze powiedziawszy to mam rozdarte serce. Z jednej strony cieszę się jak cholera z tego okresu, bo w końcu tyle ...

  • GROŹNA BUNTOWNICZKA - CZĘŚĆ 18

    Niestety lekarz stwierdził, po gwałcie wystąpiły jakieś komplikacje i powinniśmy jechać na obserwacje do szpitala. Lusi jak się o tym dowiedziała to wpadła w szał ...

  • Dopóki wystarczy nam sił – 27

    Trzy dni później siedzieliśmy już w poczekalni u lekarza. Udawałem, że nie widziałem przerażonego wzroku Val. Udawałem, że nie wiedziałem o tym, że każdej nocy ...

  • Przywracając życie - rozdział czwarty

    Dopiero później zdałam sobie sprawę, że nie do końca wiedziałam, jak ma wyglądać mój "pierwszy krok”. Nigdy nie ganiałam za chłopakami i kompletnie nie znałam ...

  • Szare istnienie #48

    Siedziała półprzytomna, trzęsąc się z zimna na tylnym siedzeniu i słysząc jednocześnie głosy swoich wybawców, lecz nie rozumiała z nich kompletnie nic, w uszach ...