O seksie - str 21

  • Ach czuję się jak bateryjka

    - Ach, czuję się jak bateryjka - żartuje po stosunku kochanek. Jestem do cna wyczerpany!
    - Ech wy, faceci, a potem się dziwicie, że się was wymienia...

  • Chłopak do laski Choć pójdziemy

    Chłopak do laski:
    - Choć pójdziemy do mnie. Rodzice wyjechali na daczę. Posiedzimy, herbatę wypijemy...
    - Zgoda, tylko wstąpię do apteki i kupię coś do tej herbaty...

  • Kiedy mężczyzna mówi do kobiety

    Kiedy mężczyzna mówi do kobiety świństewka to jest to molestowanie seksualne. Kiedy kobieta mówi świństewka do mężczyzny, to kosztuje to 4,20zl/min. + VAT!

  • Facet w sexshopie Proszę mi pokazać

    Facet w sexshopie
    - Proszę mi pokazać tą dmuchaną lalę
    - Proszę bardzo
    - Kiedy ją wyprodukowano?
    - W styczniu 2005
    - E, to Koziorożec.Nie pasujemy do siebie.

  • Wigilijny poranek Żona budzi Stefana

    Wigilijny poranek. Żona budzi Stefana o 7.00.  
    - Stefan, no Stefan, nie mam masła. Słyszysz?  
    - A co ja na to poradzę.  
    - Ubieraj się i idź do sklepu.  
    - Ale ja nie wiem gdzie jest w sklepie masło. ( kombinuje Stefan)
    - Wejdziesz, naprzeciwko kasy są lodówki, w pierwszej jest mleko, a w drugiej masło, idź. Stefan wstał, ubrał się poszedł do sklepu. Przeszedł obok kas, podszedł do lodówki, wyjął masło i poszedł zapłacić. Na kasie stała zajeb***a laseczka. Stefan trochę z nią pogadał, pożartował, a laska niespodziewanie zaproponowała aby poszli do niej. Poszli i troszkę potentegowali. Po upojnym popołudniu Stefan budzi się i widzi że jest przed 20.00. Wyskakuje z łóżka i mówi do laski  
    - Masz mąkę?  
    - Mam.  
    - To przynieś szybko i posyp mi ręcę.  
    Laska zdziwiona przynoszi mąkę i posypuje ręce Stefana po czym on wybiega z domu.  
    W domu Stefanowi drzwi otwiera żona.  
    - Stefan gdzieś ty był, rodzina się zjechała, zjedliśmy kolację bez masła.......Gdzie byłeś?  
    - Skarbie, jestem ci winny wyjaśnienie. Otóż poszedłem do sklepu, z lodówki wyjąłem masło i poszedłem zapłacić. Na kasie stała zajeb***a laseczka, trochę z nią pogadałem, pożartowałem, a ona mnie zaprosiła do siebie a u niej trochę zabradziażyliśmy Obudziłem się i szybko przyjechałem do domu.  
    Żona wysłuchała wszystkiego spokojnie i ze zniecierpliwieniem w głosie powiedziała:
    - Pokaż ręce.  
    Stefan pokazał obsypane w mące ręce, na co żona:
    -Pie****sz, Stefan, znowu byłeś na kręglach.