Seks w parze z miłością jest
Seks w parze z miłością jest najwspanialszą rzeczą na świecie...chociaż bez miłości też jest odlotowy!
Seks w parze z miłością jest najwspanialszą rzeczą na świecie...chociaż bez miłości też jest odlotowy!
Rozmowa dwóch homoseksualistów:
- Ty, słuchaj - jesteś gejem?
- Jestem.
- A masz garnitur od Armaniego?
- Nie mam...
- A masz chociaż buty od Gucciego?
- Też nie mam...
- To ty zwykły pedał jesteś!
- Jak odróżnić byka od krowy?
- Jak doisz byka, on się uśmiecha
Noc poślubna:
- Kochanie dużo było ich przede mną?
Mija godzina, ona milczy
- Kochanie gniewasz się na mnie?
- Cicho liczę...
Sekretarka wychodzi z toalety z tampaxem za uchem. Widząc to szef pyta ją
- Pani Madziu, co pani ma za uchem?!
- O, a gdzie jest mój długopis!
Dziewczyna daje anons matrymonialny: "Poznam pana, który nie będzie mnie bil, nie odejdzie ode mnie i który będzie dobry w łóżku". Po kilku dniach słyszy straszne walenie do drzwi. Zaglądając przez "Judasza"nikogo nie widzi. Otwiera wiec drzwi, a tam leży na wycieraczce pan, który nie ma nóg ani rak. Mówi:
- To ja jestem tym mężczyzna, który w stu procentach odpowiada Pani wymaganiom. Nie będę Pani bil, ponieważ nie mam rak. Od Pani nie odejdę, ponieważ nie mam nóg.
- No ale jak tam jeśli chodzi o seks?
- A pani myśli, że czym to ja waliłem do drzwi?
... i żyli długo i szczęśliwie. I zmarli jednego dnia. Od orgazmu. Ona z rana, on bardziej pod wieczór.
Chłopak i dziewczyna. Późna wieczorowa pora.- Kochanie może loda?- Nieee...o tej porze wszystko idzie w biodra.
Parka w łóżku zajmuje się seksem.
On: - Co tak leżysz, jak drewno?!
Ona: - Spadaj... dzięciole.
Co wspólnego mają robaczki świętojańskie i zakonnice?
- I robaczki i zakonnice świecą.
- Panie doktorze mój mąż ma problemy w łóżku, mógłby pan coś zrobić żeby znowu był jak byczek?
- Proszę się rozebrać
- Rozebrać?
- Tak, zaczniemy od rogów
Przychodzi Mietek do lekarza, rozpina rozporek, wyjmuje fiuta i kładzie go na biurku. Zdziwiony lekarz pyta:
- I co z nim nie tak? Czy jest za mały?
- Nie, nie jest za mały.
- Czy jest za duży?
- Nie, nie jest za duży.
- A może pana boli?
- Nie, nie boli mnie.
- To co z nim jest?
- Fajny co???