Czy wiecie jakie zboże rośnie
Czy wiecie jakie zboże rośnie w Wąchocku?
- Jak słupy telegraficzne! Nie, nie tak wysoko. Tak rzadko!
Czy wiecie jakie zboże rośnie w Wąchocku?
- Jak słupy telegraficzne! Nie, nie tak wysoko. Tak rzadko!
Jak się zapładnia krowę w Wąchocku ?
- Kupuje się dwie pary wrotek, prowadzi krowę na pagórek zakłada jej wrotki i popycha... Sama się wypier...
W Wąchocku kury zastrajkowały, bo nie lubią jak się jaja z nich robi.
- Dlaczego w kościele w Wąchocku wszyscy leża w czasie mszy?
- Bo ksiądz ma niski głos.
- Jak się wybiera sołtysa w Wąchocku?
- Puszcza się beczkę z najwyższej okolicznej górki i w czyją chałupę trafi ten zostaje
sołtysem.
- No to dlaczego teraz w Wąchocku nie mają sołtysa?
- Bo beczka trafiła w kibel i gówno mają!
Dlaczego w Wąchocku ludzie chodzą w białych gumowcach?
- Żeby nie zostawić śladów na śniegu.
Córkę sołtysa Wąchocka uderzył piękny widok - spadł jej na głowę obraz ze ściany.
Dlaczego w wąchocku budują okrągłe domy?
- Sołtysowi grozili, że mu nawalą za rogiem!
Dlaczego w Wąchocku sieje się zboże na wzniesieniach?
- Żeby plony były wyższe.
Dlaczego w Wąchocku nie ma już balów przebierańców??
Bo na ostatnim córka sołtysa przebrała się za akumulator i wszyscy ją ładowali.
- Wiecie jak bija zegary w Wąchocku???
- Bim-ber, bim-ber...
- Wiecie czemu sołtys w Wąchocku pomalował sobie dom na biało?
- Bo usłyszał, że po wojnie atomowej ocaleje tylko Bialy Dom.