Visivim

razem:   237 167 2 119 076
  • Do Lenina przybył wysłannik Dzień

    Do Lenina przybył wysłannik.
    - Dzień dobry towarzyszu, usiądźcie, wy oczywiście biedniak?
    - Chyba nie, Włodzimierzu Iliczu, mam konika... - Aha! Średniak?
    - Jakby to powiedzieć, Włodzimierzu Iliczu, jadam codziennie i dzieci też... - Aha! To jesteście kułakiem! Feliksie Edmundowiczu, rozstrzelać towarzysza!

  • W jednym z instytutów zaczęto

    W jednym z instytutów zaczęto w godzinach pracy wypuszczać na korytarze lwy. Jednak po pewnym czasie zdarzył się wypadek śmiertelny i lwy usunięto.
    - Potrzebna ci była ta sprzątaczka - mówi jeden lew do drugiego. - Ja trzydziestu naukowców zjadłem i nikt nie zauważył!

  • Matematyka ćwiczenia dr inż

    Matematyka - ćwiczenia, dr inż. Krzysztof B:  
    - Czy wiecie, czym się różni prosta od mojej żony?  
    Studenci: nie  
    Dr: prosta jest nieograniczona  
    Politechnika Świętokrzyska

  • W jednej wsi mieszkoł se chłop

    W jednej wsi mieszkoł se chłop z babą. A wszyscy ludzie wiedzieli, że ta baba nie jest tako jako mo być prawdziwo kobieta. Ale ten chłop, jak to padają, też mioł swoje za uszami. No i pado roz tak tej babie:
    - Wiesz staro, jakby tak dziś kto do mnie przyszoł, to nie puść żodnego. Powiedz, że mnie nie ma w doma, a jo się położę na małą chwilkę. No i tak zrobił. Siedzą tak w doma a naroz ktoś klupie. Staro idzie do drzwi, i chłop słyszy jak ona rozprowio:
    - Bardzo żałuję, ale dziś mój chłop jest w doma!
    Po tym zamkła drzwi i poszła do izby. Chłop jej pado:
    - Ale staro, przecież tyś miała blank na opak powiedzieć!
    A baba mu na to:
    - A dyć co cie to obchodzi? To przecież nie był żodyn do ciebie ino do mie!

  • Jak się zapładnia krowę w Wąchocku

    Jak się zapładnia krowę w Wąchocku ?
    - Kupuje się dwie pary wrotek, prowadzi krowę na pagórek zakłada jej wrotki i popycha... Sama się wypier...

  • Dlaczego pszczoły z całej Polski

    - Dlaczego pszczoły z całej Polski poleciały do Unii Europejskiej?  
    - Bo poczuły lipę...

  • Dziadek wstydził się iść do apteki

    Dziadek wstydził się iść do apteki po Viagrę więc poprosił wnuczka. Wnuczek kupił ją za 100 zł. Przyszedł do dziadka, a ten dał mu 1000 zł.  
    - Ależ dziadku, Viagra kosztowała 100 zł.  
    - Wiem wnuczku ale pozostałe 900 zł dała babcia.

  • Pewien pan zapragnął kupić swojej

    Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej urodzinowy prezent a że byli ze sobą dopiero od niedawna po dokładnym zastanowieniu postanowił kupić jej parę rękawiczek - romantyczne i nie za osobiste. W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej poszedł do sklepu i kupił rzeczone rękawiczki. Siostra natomiast w tym samym czasie kupiła sobie parę majtek. Podczas pakowania ekspendient zamienił te dwa zakupy tak że siostra dostała rękawiczki a ukochana majtki. Bez sprawdzania co jest gdzie wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujacy list:
    Kochanie ten prezent wybrałem dla Ciebie własnie taki ponieważ zauważyłem że nie nosisz żadnych kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla Twojej siostry to wybrałbym długie z guziczkami ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu jednak ekspedientka która mi je sprzedała pokazała mi swoją parę którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zabrudzone. Przymierzyłem na niej te dla Ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na Ciebie włożyć tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym jak się z Tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmowac nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyśl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieję że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór. Z całą moją miłoscią
    PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinę wywinięte tak by widać było trochę futerka.

  • W jednym z reakcyjnych domów była

    W jednym z reakcyjnych domów była papuga, która ciągle powtarzała:  
    "Precz ze Stalinem!" Usłyszał to UB-ek - papuga i jej właściciele stanęli przed sądem. Lecz w dniu rozprawy papugę wymieniono na inną u księdza. W trakcie przesłuchania, mimo nalegań sądu, ptak uparcie milczy. Sędzia, by skłonić jednak papugę do mówienia, sam powtarza: "Precz ze Stalinem".  
    Bez skutku. Wreszcie zaproponował, by wszyscy zebrani w sali rozpraw krzyknęli: "Precz ze Stalinem".  
    Po tym okrzyku papuga zareagowała:  
    - Panie, wysłuchaj ich modlitw!

  • Roztargniony profesor wchodzi

    Roztargniony profesor wchodzi do fryzjera i mówi:
    - Proszę mnie ostrzyc.
    - Z przyjemnością, panie profesorze, tylko proszę zdjąć kapelusz.
    - Och, bardzo przepraszam! Nie zauważyłem, że tu są damy!