Fraszki

  • Zasłyszane

    Szła teściowa przez las, pogryzły ją żmije; wszystkie żmije pozdychały, a teściowa...? Żyje!

  • Baca...

    Raz baca, co z owieczki na hali korzystał,  
    Dziwił się, że nie beczy, ino cosik śwista.
    Dopiero w sądzie mu wytłumaczono,  
    Że wydupczył świstaka, co był pod ochroną.

  • Przekomarzanie Żona Jeszcze dzień

    Przekomarzanie
      
    Żona:
    Jeszcze dzień, jeszcze chwilka,  
    I koniec motylka!
    Ja:
    Jeszcze dzień, jeszcze sekunda
    I nowa runda!!!
    (Jan Sztaudynger)

  • O czterech szczeblach Jej drabina

    O czterech szczeblach
      
    Jej drabina do kariery
    Ma cztery litery.  
    (Jan Sztaudynger)

  • Ja i amor Kiedy przechodzi ładna

    Ja i amor
      
    Kiedy przechodzi ładna dziewczyna-
    Zaraz mi Amor łuk napina.  
    (Jan Sztaudynger)

  • *** Rzekła lilia do motyla Nikt

    ***
      
    Rzekła lilia do motyla:
    "Nikt nie patrzy. Niech pan zapyla".  
    (Jan Sztaudynger)

  • Wilk i koza Schwycił wilk kozę

    Wilk i koza
      
    Schwycił wilk kozę. Minęło lat kilka
    I koza zjadła z kopytami wilka.  
    (Jan Sztaudynger)

  • Sukcesy Nigdy mi nie odmówiły

    Sukcesy
      
    Nigdy mi nie odmówiły
    Te, które mi się śniły.  
    (Jan Sztaudynger)

  • Oda do dupy dupa rodzi dupa smrodzi

    Oda do dupy.
    dupa rodzi, dupa smrodzi,
    - z dupy cały świat pochodzi.

  • Żona do męża Jeśli nie chcesz mojej

    Żona do męża

    Jeśli nie chcesz mojej zguby,  
    Daj mi banknot, ale gruby.  
    (Jan Sztaudynger)

  • Zuzanna i starcy Dwaj starcy ujrzeli

    Zuzanna i starcy

    Dwaj starcy ujrzeli
    Zuzannę w kąpieli,  
    Chcieli postraszyć,  
    Ale czym nie mieli. . .  
    (Jan Sztaudynger)

  • Zawsze to samo Już od czasów Adama

    Zawsze to samo

    Już od czasów Adama, niestety,  
    Bokiem mężczyznom wychodzą kobiety.  
    (Jan Sztaudynger)