Magik.
Na arenę cyrku wchodzi konferansjer i ogłasza:
- A teraz mamy unikalny numer, osobę o zdolnościach wręcz paranormalnych! Jeśli więcej niż 300 osób spojrzy na niego, kiedy sika, jego mocz zamienia się w sok jabłkowy! W cyrku jest dokładnie trzysta miejsc, a ja będę 301.!
Wychodzi mężczyzna ze stolikiem, stawia na nim szklankę, wyciąga fajfusa i spokojnie zaczyna sikać do szklanki. Potem bierze szklankę i upija solidny łyk...
Nagle z dzikim okrzykiem rzuca w publiczność szklanką i zaczyna szaleńczo wrzeszczeć do ludzi:
- Kto?!..Który?!..No który zamknął oczy?!