Dzień dobry chciałbym rozmawiać
Dzień dobry chciałbym rozmawiać z szefem
-To nie możliwe, nie ma szefa, wyjechał
- Jak to nie ma, przed chwila widziałem go w oknie
- On pana też...
Dzień dobry chciałbym rozmawiać z szefem
-To nie możliwe, nie ma szefa, wyjechał
- Jak to nie ma, przed chwila widziałem go w oknie
- On pana też...
Pewna kobieta przechodziła obok domu publicznego, gdzie odbywała się wyprzedaż sprzętów. Kupiła papugę w klatce, przyniosła ją do domu. Klatka była przykryta płachtą, którą kobieta podniosła.
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama - odzywa się papuga.
Kobieta szybko zakryła z powrotem klatkę płachtą. Po jakimś czasie ze szkoły przychodzą córki i dopominają się, aby im pokazać papugę. Matka postanawia zaryzykować i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama i nowe panienki...
Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy mąż i też chce widzieć papugę. Kobieta postanawia dąć jej ostatnia szansę i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama, nowe panienki, tylko Zygmuś ten sam stary, wierny klient...
- Sąsiedzie, czemu pańska żona tak w nocy płakała? Czyżby pan się z nią źle obszedł?
- Wręcz przeciwnie, obszedłem się bez niej!
Małżonkowie udają się wieczorem do łóżka, on od razu zabiera się do dzieła
- Nie dzisiaj kochanie, głowa mnie boli
- Na szczęście dziś twoja głowa nie jest mi do niczego potrzebna
Jasio i Zosia przechodzą obok całującej się pary. Jasio pyta:
- Co robi ta dziewczyna?
- Pomaga mu jeść jabłko miłości.
- Maniuś, wstawaj, pora do roboty... Wstawaj...No, Maniuś... Nie - Maniuś - CAŁY wstawaj!
- Córeczko, będziesz miała rodzeństwo.
- No wiesz, mamo, a mnie nawet podłubać w nosie nie pozwalasz!
Sekretarka odbiera telefon- Dyrektor jest?
- Właśnie wychodzi, oooh.. wchodzi... oooh... wychodzi... wchodzi...
- A ja swoją cnotę straciłam bezboleśnie
- ????
- Jak go wyjął pękła ze śmiechu
U wejścia do małego kościółka wisi kartka: "Jeśli jest ci przykro żyć w grzechu, otwórz i wejdź". Szminką dopisano: "a jeśli nie, zadzwoń po numer..."
Spotyka się dwóch kumpli. Jeden pyta drugiego:
- Słuchaj Wojtuś, czy byliście z żoną na wycieczce we Francji?
- Nie, tutaj jakiś świnia ją tego nauczył!
- Dlaczego warto kochać się z zezowatą kobietą na łonie natury?
- ??????
- Bo przynajmniej ubrania przypilnuje.