Niebieski tygrys – Rozdział 20| O trzech za dużo
Co to miało być, do cholery? Raz za razem czytałam smsa, aż w końcu znałam go na pamięć. W głowie miałam gonitwę myśli. Działo się tu coś bardzo dziwnego. Kto ...
Co to miało być, do cholery? Raz za razem czytałam smsa, aż w końcu znałam go na pamięć. W głowie miałam gonitwę myśli. Działo się tu coś bardzo dziwnego. Kto ...
Niepewnie postawiłam stopy na pierwszym kafelku – był ciepły. To wprawiło mnie w kolejne osłupienie – wilgotna zimna piwnica; lodowata betonowa podłoga, jakiś gnijący ...
Obudziłam się z lekkim, lecz bardzo irytującym bólem głowy. W gardle zrobiło się sucho jak na pustyni, i mimo że już nie spałam, miałam niemałe problemy z uniesieniem ...
Nie wiem, ile czasu minęło, ale wystarczająco długo, żeby zaczęły boleć, a następnie drętwieć mi skute ręce. Zapach był identyczny, jak w mojej wcześniejszej ...
Ujrzałam gustownie urządzony apartament. Szykowne ściany, piękny stół, olbrzymia miękka sofa, lodówka, bar i załadowane po brzegi, stojące za nim szafki. Lecz nie to ...
Obudziłam się z bólem głowy i dziwnie ciężkimi powiekami. Przez chwilę nie wiedziałam, gdzie byłam i co się działo. Zerknęłam na okno. Musiała być jeszcze noc albo ...
Nicola wróciła do pracy, blada i wyraźnie nie w humorze. Właściwie było to niedopowiedzenie roku – podkrążone, wiecznie czerwone oczy i pociąganie nosem mówiły same ...
- On zawsze łatwo poznawał mężczyzn. Przyciąganie ich stanowiło biznes dobry jak każdy inny - policjant słuchał Clay’a z niedowierzaniem. - Sugerujesz… - przerwał ...
– Amelia, przepraszam cię… – Nathan kajał się jak szalony, podczas gdy ja stałam całkiem wyprostowana i po prostu na niego patrzyłam. – Nie powinienem był. Ale ty ...
Ktoś posadził mnie na krześle i podetknął szklankę wody do ust, ale gdy ją chwyciłam, od razu ubrudziłam szkło krwią. Parę osób zajrzało do pudełka, by sprawdzić ...
Nieznajoma jeszcze bardziej podkuliła nogi, objąwszy je rękoma. Miała całą pobitą twarz, ranę na ustach i… PATRZYŁA NA MNIE. Wystraszona, przenikała mnie wzrokiem ...
No to zaczynamy ten jeden wielki syf. Wychodzę z domu słońce świeci , nie lubię takich dni , wole gdy jest za chmurami i nie napierdala Cie po twarzy tymi swoimi jebanymi ...
Obudziłam się wcześnie rano, ale już nie chciało mi się spać. Obróciłam się i popatrzyłam na śpiącego Nathana. Usta same rozciągnęły mi się w uśmiechu. Był tu ...
Coś ci nie idzie w życiu, co, Amelio? Wcale się nie dziwię. Karma w końcu cię dopadła. Aż miło patrzeć, jak się męczysz. Wiecznie niezadowolona, zawsze w pogoni za ...