Inne - str 56

  • ,, Aluzja o istnieniu (moim)"

    jestem niczym kwiat narcyza białego rosnę, ciesząc się tym, że istnieję każdego dnia dziękuję zapachem za jedzenie i przypadkowe picie przyozdabiam ogród swą urodą ...

  • ,, Będąc nikim"

    ,, Będąc nikim” Patrzyłam w Twe oczy, Które mnie zdradziły, Przy Tobie miałam kroczyć, Lecz kroki się rozmyły. Przy Tobie miałam kwitnąć, Lecz schowałam skrzydła ...

  • Wróciłam po ciężkich zmaganiach...

    Witajcie! Wybaczcie mi, że tak długo tu nie zaglądałam, ale miałam ku temu określone powody. Teraz przynajmniej wiem, że ilekroć pomyślę ,,To nie może spotkać mnie” ...

  • psychologia #06

    Czas i miejsce nie znane czas i miejsce odgadnione za pomocą splamionych krwia rąk dąźących do doskonałosci krew zlewa sie ze wskazuwkami zegara kture tyka niczym zapalnik ...

  • Życie w policyjnych mundurach cz.XVIII

    18 Gdy Maryla wychodziła z budynku komisariatu, zauważyła stojącą przy radiowozie Agatę. Stała niedbale, żując gumę. Chciała już ją minąć, lecz nastolatka ...

  • Lustro...

    Staje przed lustrem i patrzy na nieznajome odbicie. Przygląda się, chcąc dotrzeć do tej czarnej duszy, która kryje się w tym drobnym ciele. Pragnie zrozumieć sens ...

  • Rehabilitantka

    Agnieszka – rehabilitantka Złotorii mieszkanka Ćwiczy ze mną od roku Aż dostaje krwotoku Nie, no żartuje Ćwiczy ze mną czule Raz ręka, raz noga, ręka Moja ...

  • ,, Ania i jej gwaizdka"

    ,,Ania i jej gwiazdka’’ Za czterema górami i za pięcioma lasami, a także za jednym malutkim strumyczkiem żyła sobie dziewczynka o imieniu Ania, która mając cztery latka ...

  • Dziadek i kosmos

    Pamiętam, jak w podstawówce wróciłem przybity ze szkoły. Byłem smutny, że koledzy wyśmiali moją niewiedzę. Przyszedłem do domu i zrezygnowany rzuciłem się we łzach ...

  • ,, Wypluta ze świata"

    ,,Wypluta ze świata” W świecie jestem jedna sama Niczym stara bardzo brama Nikt nie lubi, kiedy piszę Choć uwielbiam głosu ciszę. Wiersze moje się rymują Same w głowie ...

  • Niekulturalnie kulturalny lub odwrotnie?

    O tak, biblioteki, zawsze je lubiłem. Ciche, spokojne, a przede wszystkim kulturalne miejsca. Dokładnie tak. Przychodziłem, wybierałem książkę. Podchodziłem do nazwijmy to ...

  • Odwrócenie ról

    - Hahaha, znowu go widziałem, znowu go widziałem! - darł i śmiał się wniebogłosy. Tym nad wyraz pobudzonym osobnikiem był nie kto inny jak Stary Wariat Joe, tak, tak na ...

  • ,, Przewrotny los"

    ,, Przewrotny los” Kiedy mi jest źle, coś przytłacza gdzieś Dużego doła mam, nie chce mi się jeść Coś ściska w środku, boli, gdy oddycham Wtedy do skorupy swojej ...