Inne - str 53

  • Dziewczyna galopująca na tańczącym koniu

    Hank siedział przy pianinie przed trybunałem sędziowskim, który oceniał jego talent i miał zadecydować, czy chłopak nadaje się do prestiżowej szkoły muzycznej. Już po ...

  • Oddech

    Biorę oddech przed krokiem w dorosłość. Myślałem, że wiem, więcej niż widzę. Byłem wtedy jeszcze głupcem. Pozostanę nim przez parę lat. Nie przeżyłem życia ...

  • Na spacerze

    W słoneczny ciepły dzień, Radosław Kalitta wracał właśnie z rehabilitacji w Ośrodku Integracyjno-Rechabiltacyjnego „Lorek”, prowadzonego przez Fundację „Droga do ...

  • Nie tęsknij szkoda słów

    Nie tęsknij szkoda słowa Bo widzisz jak się figlarnie chowa i jej czarne włosy, okulary i układ ust, rzęs tusz Jak biegnie korytarzem Ten częsty uśmiech, w mroku zginie z ...

  • Ta nasza starość

    Płynie starość jak żółta rzeka, Pomarszczona noga, ręka i gęba. Gęba jak kartka z śmietnika pogięta. W gębie już tylko żółte zęby. Człek jakoś dziwnie wygięty ...

  • Dostęp do broni palnej w USA i jego skutki

    Mówiąc o kwestiach bezpieczeństwa wewnętrznego w Stanach Zjednoczonych używa się częstokroć bardzo mocnych obrazów związanych z masowymi strzelaninami, wskazując że na ...

  • Droubble #1

    Biegła przez ciemny las, potykając się raz po raz o wystające z ziemi konary drzew. Gałęzie smagały jej twarz. Uciekała. Przed czym? Nie wiedziała. Jakiś wewnętrzny ...

  • Drabble – Nie rozumiem

    Piękny poranek, słoneczko świeci. To ten dzień przecie! Konie wesoło rżą, ptaki śpiewają, chce się żyć! Ale czegoś tutaj nie rozumiem. Wczoraj jakoś inaczej było ...

  • Przemoc ekonomiczna część 5.

    Cześć, nieformalne przywitanie. Nie mam siły na bycie formalną, bo od kilku dni przeżywam koszmar i nie śpię po nocach. Mam nadzieję jednak, że ten koszmar skończy się ...

  • ,, O ironio"

    , , O ironio” Spotykają się dwie sąsiadki na rynku. - Skąd masz takie duże jajka? - Ano moje. Kury niosą. - Mi też niosą. I też są takie duże, zobacz. - To twoje? ...

  • Drabble – Porażka

    Wspinam się, włażę ku górze, dla odpoczynku, dla rodzinnego ciepła. Ale nic z tego, znowu się poślizgnęłam i spadam, z hukiem i trzaskiem staczam się w dół ...

  • Park

    Od kilku lat jestem samotnym ojcem dwójki dziewczynek. Moja żona zmarła przy porodzie. Była drobnej budowy, a urodzenie bliźniaków to nie lada wyczyn. Okazał się on jednak ...

  • Drabble - Do widzenia

    Dzisiaj znów płakałam, ale nikt nie widział łez. Widzieli to, co chcieli zobaczyć. Nic więcej. Jak ci turyści, pamiętasz? Mieli listę "do zobaczenia" ...

  • Próżnia

    Nie chcę żyć, ale nie chcę umrzeć. Czuje się zawieszona – w próżni. Jestem w próżni. Jestem pomiędzy. Może to ja jestem próżnią…? W próżni nie jest błogo ...