Lśnienie

Spadam
     Modlę się i spadam.
Poczuwam od odpowiedzialności
     Z tłumem w głowie gości.
Modlę się do pana
     Spadam.
Błagam o śmierć  
     Wybaw mnie.
Lśnij. Lśnij mała, lśnij.
     Śpij. Śpij mała, śpij. Nie zbudź się.
Nie otwieram oczu
     Nie otwieraj.
Zamykam życie
     Otwieram śmierć.

Prunella

opublikowała opowiadanie w kategorii poezja i inne, użyła 53 słów i 286 znaków.

2 komentarze

 
  • Noeznajomy

    Chyba dopadł Cię weltszmerc

    9 paź 2018

  • agnes1709

    Szczerze? Tak, jak Cię kocham, tak nie wiem,  jak się do tego odnieść. Mam wrażenie, małą, że pisałaś to  w jakiejś kompletnej desperce, mam nadzieję, że się mylę. Buziaki i fajnie, że odżyłaś:kiss:

    8 paź 2018