Serenissima
Pod podanym mu przez przyjaciela i protektora adresem znalazł niewielki, elegancki, ale też nie rzucający się w oczy, ulokowany bezpośrednio nad jednym z kanałów domek ...
Pod podanym mu przez przyjaciela i protektora adresem znalazł niewielki, elegancki, ale też nie rzucający się w oczy, ulokowany bezpośrednio nad jednym z kanałów domek ...
Odsłona pierwsza 1 Wąski sierp odrodzonego księżyca schował się za nadciągającymi znad morza chmurami, szum fal mieszał się z szeptem poruszanych podmuchami wiatru ...
współautor tekstu to Max80, którego poznałam na portalu cyberromans Rozdział pierwszy Martha jest oddaną przyjaciółką i kuzynką żony właściciela ziemskiego - Philipa ...
- Nie, nie… - prosiła. Lecz rozochocony łajdak ściskał jej piersi, delektując się ich rozmiarami i kształtami. Martha zaskoczyła się, że poczucie bezradności, tego ...
Nikt nie spodziewał się hiszpańskiej inwizyc... znaczy Agnessy, prawda? Dziękuję, dziękuję, naprawdę nie musicie od razu ustawiać się w kolejce z prezentami, wystarczą ...
- Wzywałeś mnie, ojcze? - Tak, córko. Musimy porozmawiać o ważnych sprawach. - O jakich właściwie? Może o tym, kiedy wreszcie poślubię Masynissę? - O tym też, ale ...
Na kolację ubrałam się elegancko, założyłam wytworne pończochy i szykowne szpilki. Założyłam kupiony w Hiszpanii drogi pas do pończoch. Umalowałam się dość ...
Białogłowa zadumała się nad swym losem. Pieśni trubadura ulatywały gdzieś poza nią. „A może… warto zostać nałożnicą tak możnego pana…? Nałożnicą… jak to ...
Uroczystości ślubne odbyły się tak szybko, jak tylko okazało się to możliwe przy zachowaniu stosownych form oraz nadaniu ceremonii odpowiedniej oprawy. Bardzo pomogła ...
Rozdział drugi Martha zatrwożyła się. „Boże! Któż to?!” Chwyciła suknię, by osłonić nią swą nagość, lecz zbyt późno. Brodaty woj wtłoczył się przez drzwi ...
- Prosiłaś o rozmowę, córko. Czyżbyś chciała błagać o wybaczenie za swoje zachowanie? Prywatny gabinet ojca, urządzony w sposób prosty i funkcjonalny, nie olśniewał ...
- I cóż, córko. Nie płaczesz, nie rozdzierasz szat, nie błagasz o litość? - A czy kiedykolwiek takową okazałeś, mnie czy komuś innemu? - W takim razie ten pustynny ...
Zapraszam na część trzydziestą i ostatnią, w której domykam wszystkie wątki, a zwłaszcza romansowo-erotyczne. Natomiast po samym opowiadaniu zamieszczam też mały ...
- No niechaj tak będzie… ale… cóż to za sromota? Jaki wstyd?! Masz panienko czym dychać… takie prawdziwe dynie, to na miły Bóg, widok niepospolity. Martha ubóstwiała ...