Szłam chodnikiem, a przez chłodny wiatr zaczęło robić mi się zimno. W dodatku nie wzięłam szala z domu jak wrócę muszę wziąć gorąco kąpiel. Wręcz o niej marzyłam. Do mieszkania był spory kawałek, a z nieba zaczęły spadać krople deszczu. Jeszcze tylko tego mi brakuje do cholery jasnej. Machnęłam ręka i zaraz przede mną stała żółta taksówka. Rozsiadłam się wygodnie i podałam adres kierowcy.
Kurcze, ale czy mam dość gotówki w portfelu? Ostatnio nie wypłacałam z konta.
Grzebiąc w torbie za poszukiwaniem portfela natrafiłam na znaną mi już wcześniej rzecz- to klucze Alexa.
W głowie miałam tysiące mysli, a jedyną rozsądną był fakt, że muszę zabrać od niego w końcu swoje rzeczy. Nie chce mieć z nim nic wspólnego.
Okazało się, że w portfelu miałam dość gotówki aby pojechać do domu zabrać walizkę i pojechać do mieszkania Alexa. Jest poludnie więc nie powinnam na niego natrafić.
***
-Panienka Shanon jak miło mi Panią zobaczyć jeszcze raz - zerknął na walizke, która ciagnelam za sobą- Pan Waller nie mowil, że Pani się wprowadza.
-Dzień dobry Bob. Przyszłam zabrać tylko resztę swoich rzeczy. -Obdarzylam go uśmiechem.
-Oh wielka szkoda. Pana Wallera nie ma, więc może ja pomogę. ?
-Poradzę sobie Bob. - podarzylam w kierunku windy.
***
Mieszkanie nic się nie zmirnilo, nadal było nieskazitelnie czyste. Szybkim krokiem podarzylam do dawnej sypialni w niej też nic się nie zmieniło. Pakowalam rzeczy, a z oczu poplynela mi jedna łza, którą wytarlam rękawem od płaszcza. Ogarnij się Nicola! Nie możesz wiecznie płakać na samą myśl o nim. Wtedy postanowilam, że nigdy więcej przez niego nie będę płakać..
Poszukiwanie ksiazki zajęło mi dość dużo czasu, a nie przyniosło rezultatów. Musi gdzieś tu być. Postanowilam, że sprawdzę w sypialni Alexa.
Weszłam, a w powietrzu unosił się jego zapach perfum, które zostały w pamięci na pewno nie jednej lasce. Szybko sprawdzę i znikam- powiedzialam sobie pod nosem. Otworzyłam szafkę nocna JEST! Uff zabrałam książkę, ale moje oczy zwróciły uwagę na jeszcze jedno. Podnioslam fotografie i nie mogłam uwierzyć. Na zdjęciu byłam ja. Co jest do kurwy? On mnie śledzi? Obserwuje ? Randka z Martinem. Martin wychodzi w nocy ode mnie. Ja idąca na uczelnie. Niektóre zdjęcia są z czasów kiedy jeszcze tu mieszkałam. On jest chory.
-Mama nie mówiła, że nie ładnie grzebać w cudzych rzeczach? - na jego głos zamarlam, ale byłam tak wkurzona, że nie reczylam za siebie
-Ty popieprzony dupku co to jest. ? Rzuciłam zdjęcia w jego kierunku, a on leniwie uniósł jedno z nich.
-Na tym wyszlas bardzo ładnie, ale zdecydowanie miałaś za krótka spodniczke.
-Jesteś chory powinieneś się leczyć !!!
-Nie krzycz-zbierał pozostałe zdjęcia z podłogi
-Jesteś zboczencem. Może masz tu jakieś kamerki? Gdzie są ? W łazience? W mojej sypialni. ? - nie wytrzymałam i złapalam za lampkę nocna, która w jednej chwili leciała w jego kierunku. Zdarzył zrobić unik.
-Ty jesteś wariatka - wpadłam w szał i zaczęłam rzucać czym popadnie. - puść mnie frajerze.- Złapał mnie za ręce i nie mogłam się wysfobodzic. Szarpalam się jak szalona, a on rzucił mnie na łóżko przygniatajac swoim ciężarem.
-Ała to boli- krzyczalam bo moje ręce zaczęły mnie szczypac z bólu. -odwal się bo zacznę krzyczeć. Aa na pomoc!!! Ratunku!!!
Zatkal mi buzie swoimi ustami. Nie miałam siły dłużej się bronić i oddałam mu pocałunek. Poczułam jak jego dłonie puszczają moje ręce i wykorzystałam ten moment na ucieczkę. Odepchnelam go z całej siły, ale to na wiele nie pomogło. Zdolalam jedynie zrzucić go z siebie zanim mnie nie złapał i nie posadził na swoje kolana.
Zaczął pięścic moja szyję pocalunkami. Nie mogę zaprzeczyć, że jako kobiecie się to nie podobało.
-Przespij się ze mna- wyszeptal zachrypnietym glosem.
-Nie sypiam z zajetymi facetami. - sadze, że nie spodziewał sie, że się dowiem o jego kobiecie. Wstałam z kolan, podnioslam książkę i ż torby wygrzebalam jego klucze. Wręczając je mu dodalam:
-Lepiej żebyśmy się już nigdy nie spotkali. Tak będzie lepiej dla nas obydwojga.
______
Przepraszam, że wcześniej nic nie dodawałam.
Zostawcie po sobie ślad.
9 komentarzy
mała678
Kiedy dodasz ?
brunetka..
I kiedy następna?
NikStar
Kiedy następna?
kasieeek
@NikStar prawdopodobnie dopiero piątek /niedziela ????
NikStar
@kasieeek no okej, ale mam nadzieje, że będzie dłuższe heh
kasieeek
@NikStar postaram się
każda część napisana jest około 1000 słów
a już tak mam ze lubię zatapiać się W szczegóły, wszystko po woli 
NikStar
@kasieeek fajnie
a twoje poprzednie opowiadanie Mr. Gentelman to kiedy dodasz bo też naprawde fajnie się zaczeło.. 
kasieeek
@NikStar myślałam nad tym żeby narazie zawiesić, a skończyć słodka zlosnice.
lub po prostu będę dodawala rzadko
jeśli znajdę czas to wtedy kiedy napiszę słodka zlosnice 
NikStar
@kasieeek no lepiej tak jak napisałaś, zawieś narazie tamto, a słodką złośnice dokończ
)
mimi
Szkoda, ze tyle bledow w opowiadaniu.
kasieeek
@mimi proste jak przeszkadza to nie czytaj
Xsara94
Przeczytałam wszystkie części na raz
i już nie mogę doczekać się kolejnych 
Nataliiia
Kiedy next?n
kasieeek
@Nataliiia prawdopodobnie piątek/niedziela ????
cukiereczek1
Rewelacyjna część czekam na kolejną z niecierpliwością.

NicStar
Szkoda że takie krótkie
mała678
Świetne czekam na kolejne ♥♥